TDM ZONE
FORUM => Wyjazdy => Wątek zaczęty przez: Jeremi TG w May 17, 2015, 10:45:55
-
26 maja planuje wyjazd na wycieczkę po Polsce wschodniej. W linkach jest przedstawiona moja trasa - każdy dzień osobno. Może macie jakieś sugestie co warto zobaczyć po drodze i jakieś namiary na tanie nocleg w okolicy Janowa Lubelskiego, Włodawy, Kazimierza Dolnego. Zabieramy namioty, ale jakby się znalazło coś niedrogiego z prysznicem to grzech nie skorzystać :)
Dzień 1
http://mapa.targeo.pl/?gps&l=90378b51539aeff8 (http://mapa.targeo.pl/?gps&l=90378b51539aeff8)
Dzień 2
http://mapa.targeo.pl/?gps&l=0a0429754f240cbe (http://mapa.targeo.pl/?gps&l=0a0429754f240cbe)
dzień 3
http://mapa.targeo.pl? (http://mapa.targeo.pl?)gps&l=46b6adb59580793b
dzień 4
http://mapa.targeo.pl/?gps&l=c648e1bd6d951e79 (http://mapa.targeo.pl/?gps&l=c648e1bd6d951e79)
dzień 5
http://mapa.targeo.pl? (http://mapa.targeo.pl?)gps&l=f5112bdeb4617cfb
dzień 6
http://mapa.targeo.pl? (http://mapa.targeo.pl?)gps&l=d06934fd7094ba19
-
Jeremi, ja spałem tutaj http://www.nadbugiem.agrowakacje.pl/agroturystyka (http://www.nadbugiem.agrowakacje.pl/agroturystyka) fantastyczna właścicielka, miejsce bajeczne - 50 metrów od Bugu cena bodaj 35 pln, potem jechałem dalej na Płd i spałem w Bieszczadzkiej Przystani Motocyklowej w Czarna Górna - jakbyś był w Przystani pozdrów Włóczykija! Szerokości i jedź bezpiecznie! Jak wrócisz podeślij fotki z wyjazdu! :deadbeer:
-
Jeremi,
powyższe linki nie bardzo działają, ale jesli planujesz wizytę / nocleg w okolicach Hajnówki, to polecam raczej nocowanie w Białowieży.
Pensjonatów / agroturystyk / 'zimmer frei" jest sporo, praktycznie w co drugim domu. Google Ci pomoże, jesli wolisz zaklepać. Termin raczej nie jest długim weekendem, więc miejsce znajdziesz tanie i komfortowe bez problemu na miejscu.
Jest co zwiedzać i oglądać w okolicach - moge cos podpowiedziec. Na pewno warto odwiedzic Restauracje Carska w B-zy, chociaz zeby cyknac foty.
Pozdrawiam
-
Witaj!
Też planujemy z żoną taką wyprawę w lipcu. Linki z mapami, które podałeś nie otwierajęą się wszystkie - trasa pokazuje się tylko do 1 i 2 dnia, dalej nic. Jestem ciekawy twojej trasy, bo sam się nad tym zastanawiam.
Ile km w ciągu dnia można zrobić żeby coś zobaczyć, zwiedzić i nie zmęczyć się za bardzo.
Noclegów planujemy szukać w drodze, lub pozostaje namiot. Dobrze byłoby mieć jakieś pewne namiary na nocleg z prysznicem.
Podaj może punkty docelowe każdego dnia, to sobie zobaczę na innej mapie.
-
Witam!
Właśnie wróciliśmy z żoną z wyprawy na wschód. Zrobiliśmy 1820 km w pięć dni. Ja na TDM 850 -2000, żona na Shadow 500 - 1985 - dała radę. Najdalej dojechaliśmy do Kalwarii na Litwie. Pogoda nie rozpieszczała, cały czas przelotne deszcze i zimno, choć zdarzały się pogodne i ciepłe chwile.
Nasza trasa: 1. Wielowieś - Kopyłów koło Hrubieszowa, nocleg u znajomych;
2. Kopyłów - Białowieża - trasa wzdłuż Bugu, nocleg pensjonat 40 zł/os;
3. Białowieża - Hańcza - nocleg agroturystyka 60 zł/os + garaż dla motocykli;
4. Hańcza - Wiżajny - Kalwaria LT - Brok nad Bugiem - nocleg motel 50 zł/os;
5. Brok - Wielowieś - nocleg w domu.
Jazda męcząca, najdłuższa trasa 460 km pierwszego dnia. Drogi dobre i bardzo dobre, nowe, lepsze niż na Śląsku, miejscami tylko starsze, trzęsące asfalty. Miejscowości czyste, zadbane, zero biedy, piękne staropolskie wioski z fasolką na tyczkach. Suwalszczyzna bardzo ładna ze swoimi pagórkami i jeziorami. Tylko Litwa rozczarowuje, jakby czas zatrzymał się przed 1989 rokiem.
Odwiedziliśmy Sandomierz (bo zwiedzaniem tego nie można nazwać z takim tempem jazdy), Hrubieszów, Dubienkę, Włodawę, Terespol, Janów Podlaski, Białowieżę, Suwałki, Hańczę, Wiżajny, Kalwarię, ponownie Suwałki, Augustów, Łomżę, Górę Kalwarię, Nowe Miasto nad Pilicą, Włoszczowę - to miejsca gdzie się zatrzymywaliśmy i zsiadaliśmy z motocykli, żeby coś zobaczyć z bliska, lub coś zjeść.
Motocykle sprawiły się super, przede wszystkim leciwa Honda, która spalała w trasie nie całe 4 l/100km. Pod koniec podróży 60km od domu wyskoczyła awaria - pękła wajcha zmiany biegów, ale pomoc spawacza w przydrożnym gospodarstwie załatwiła sprawę.
I tak zmęczeni i szczęśliwi dotarliśmy na nocleg do domu.
Kilka zdjęć w mojej galerii.