Ostatnie wiadomości

Strony: 1 ... 4 5 [6] 7 8 ... 10
51
Wyjazdy / Odp: Spacerek po Śląsku - relacja dla zachęty
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Mirek dnia Kwiecień 28, 2024, 20:19:36 »
No i fajnie ,że oprowadziłeś kumpli zza Przemszy po ciekawych śląskich miejscach  .
Wszystkie te miejsca są mi znane oprócz Guido i Twojego ogródka :)
52
Wyjazdy / Odp: Spacerek po Śląsku - relacja dla zachęty
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Raffik dnia Kwiecień 28, 2024, 19:24:37 »
Fajny opis moich dawnych/niedawnych okolic...
dzieki ze Ci sie chcialo cos tu wrzucic :)
53
Wyjazdy / Spacerek po Śląsku - relacja dla zachęty
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Jasssiu dnia Kwiecień 28, 2024, 08:40:43 »
Mało się tu na forum dzieje. Sam malo zaglądam, ale szkoda gdyby umarło. Więc, tak dla zachęty, wstawię opis jednej z moich moto wycieczek. Może kogoś zainspiruje do zwiedzenia Śląska.

WYCIECZKA HANYSA NA ZLECENIE PRZYJACIÓŁ GOROLI :) III 2024
Tak się składa, że z pomocą mojego Anioła Stróża, byłem na motocyklu w większości krajów europejskich. Od Portugalii po Estonie i Grecję. Ale na prośbę, aby opisać moją wycieczkę motocyklową po Śląsku, z zażenowaniem muszę powiedzieć, że jest kłopot. Nie dlatego, aby Śląsk mi się nie podobał, ale jak już jadę, to zwykle gdzieś dalej. Dwa lata temu, zdarzyło mi się poprowadzić zaprzyjaźnioną grupę po Śląsku. Niestety, ale pamiątkowych zdjęć mam jak na lekarstwo. Potraktowałem, więc tę prośbę, jako pretekst, aby odwiedzić ponownie te co niektóre fajniejsze miejsca na Śląsku. Wykorzystałem dzisiejszą ładną pogodę i po obiedzie ruszyłem na motowycieczkę wspomnień. Dzięki temu zdobyłem nieco zdjęć do opisu wycieczki sprzed dwóch lat. Ha.

A dwa lata temu rozpoczęliśmy podróż od spotkania w Chełmku. Tam, bowiem znajduje się Most Galicyjski, który dawniej łączył dwa zabory. Dwa światy. Dziś też ma dziwną właściwość, że jadąc od Małopolski wjeżdża się na niego na rowerze, a na Śląsk zjeżdża z niego na kole (uczcie się języków, a zrozumiecie, o co chodzi). Kilkanascie kilometrów dalej zatrzymaliśmy się na trójstyku granic. Trójkąt Trzech Cesarzy.

To tu, w Mysłowicach, graniczyły ze sobą cesarstwa Austrii, Prus i Rosji, po rozbiorach Polski. Niegdyś bardzo popularne miejsce, dziś raczej zapomniane. Tu płynie Przemsza, rzeka oddzielająca Śląsk od reszty świata. I to od dnia, kiedy Pan Bóg stworzył hanysów i goroli. A było to tak: siedzioł se Pon Bóczek na zachodnim kraju Przemszy i lepił z gliny ludzi. Te kiere mu się udały to stawioł wele siebie, a te kiere były niewydarzone ciepoł za rzyka. Naciepoł ich tam kupa i z tego ponoć powstoł Sosnowiec. Potym ludziska zrobili mosty i sie to troszka wymiyszało i teraz za rzykom tyż pora fajnych ludzi do się spotkać, ło czym moga pedzieć, bo ci motocykliści co zy mnom jeździli to rychtig fajniści ludziska som.
Następny przystanek, który warto zobaczyć, to Nikiszowiec. Każde dziecko wie, że na Śląsku są tylko kopalnie, huty… Od XIX wieku budowano tu przemysł, który potrzebował do pracy ludzi, a Ci znów mieszkań. Aby zaspokoić te potrzeby, przy dużych zakładach pracy, powstawały osiedla robotnicze. Nikiszowiec jest jedną z takich perełek, gdzie można zobaczyć całe historyczne osiedle utrzymane w klimacie sprzed 100 lat. Powstało ono przy kopalni „Giesche”, później nazwanej „Wieczorek”. Piękne familoki zbudowane z cegły, z charakterystycznymi pomalowanymi na zielono lub czerwono elementami. Nie powiem, dlaczego tylko te kolory były najbardziej dostępne górnikom. I na pewno nie tylko to, doprowadziło do braku rentowności tą kopalnię i do jej zamknięcia.
 

Prowadząc wycieczkę wypada też zajechać do samego centrum stolicy Śląska. Do centrum Katowic. Cieszmy się tą nazwą, bo przez 4 lata po śmierci Stalina, Katowice próbowano nazywać Stalinogrodem. Ludzie się buntowali, więc w końcu komuniści odpuścili. Tu można zobaczyć kilka charakterystycznych budynków. Oczywiście Spodek. Jest też osiedle, wybudowane w latach siedemdziesiątych XX wieku, dla pracowników kopalni „Katowice” – tzw. „Osiedle Gwiazdy”.

Dziś osiedle już nie jest kopalniane, bo i tej kopalni już nie ma. W miejscu kopalni jest siedziba Muzeum Śląskiego, które polecam do zwiedzenia, bo dla chcących poznać Śląsk to miejsce obowiązkowe. Trzeba jednak zarezerwować sobie ze 3 godziny czasu. My tylko przemknęliśmy na motocyklach przez cieszące się złą sławą rondo obok Spodka i pojechaliśmy do Piekar Śląskich.

Tutejsze Sanktuarium Matki Boskiej Piekarskiej dla śląskich katolików to miejsce szczególne. Tu, podobnie jak wielu śląskich mężczyzn, pielgrzymuję w ostatnią niedzielę maja. Nieprzerwanie od 40 lat. Pokazując Śląsk musiałem zaprowadzić moich przyjaciół przed oblicze naszej Matki. Stąd modlitwy mają krótszą drogę do nieba, a może po prostu pieczątkę: „priorytet”.

W Piekarach jest jeszcze jedno fajne miejsce: „Kopiec Wyzwolenia”. A nich se Krakusy nie myślą, bo Ślązacy też swój zacny kopiec mają. Kopiec ten sypano w latach 1932-37 na pamiątkę przemarszu wojsk Sobieskiego i rocznicy Powstań Śląskich. Piekary Śląskie były wtedy miastem granicznym, bo już sąsiedni Bytom należał do Niemiec.

 
Poznając Śląsk wypadałoby poznać pracę ludzi zawodu, który w tym regionie ma rangę symbolu. W tym celu pojechaliśmy do kopalni „Guido” w Zabrzu, która obecnie pełni rolę muzeum. Tu na zwiedzanie trzeba zarezerwować sobie ok 2,5 godziny. My mieliśmy pecha i właśnie wtedy nie można było zwiedzać – stąd wniosek: warto wcześniej sprawdzać, a nawet rezerwować .

W Zabrzu warto też przejechać przez kolejne charakterystyczne osiedle fabryczne: „Osiedle Donnersmarcka”

Jako motocyklista dodałem do naszej trasy miejsce szczególne dla pasjonatów motocykli. Nie wiem dlaczego, ale gdy na Śląsku motocykliści nie mają specjalnego pomysłu gdzie jechać, to jadą do Chudowa. Tam od czwartku do niedzieli zawsze można pogapić się na motocykle lub pogadać z kimś równie pozytywnie zakręconym.

Ostatnim punktem naszej wycieczki motocyklowej w 2021 roku były Tychy. Nowe miasto, które powstało 60 lat temu, jako zaplecze sypialniane dla śląskich miast przemysłowych. Tu pokazałem kilka charakterystycznych miejsc: kościoły, piramidę, browar. Na zwiedzanie browaru zabrakło nam czasu, ale polecam, bo to warte zobaczenia miejsce. No i źródełko złotego napoju, które bije od prawie 400 lat i rozpływa się szeroko nie tylko po Polsce.
 
Wycieczkę zakończyliśmy na moim ogródku. Może nie jest to miejsce znane z przewodników, ale na pewno przyjazne motocyklistom. Zwłaszcza tym, z którymi na motocyklu pielgrzymuję po świecie – zapraszam, gdy będziecie w pobliżu w kamizelce „Iskry Miłosierdzia”. Gwarantuję, że herbatkę lub kawkę zawsze znajdę. Cała przyjemność po mojej stronie. A i ludzi z tego forum tez zapraszam - a co mi tam! Miło się spotkać z kimś o podobnym widzeniu  swiata.
 
Uff. No i jakoś się udało, opowiedzieć o jednodniowej trasie motocyklowej, dzięki której możecie poznać nieco moją małą ojczyznę. Spojrzeć na te miejsca moimi oczyma. To ubogi wybór spośród wielu miejsc, które warto zobaczyć na Śląsku. Bo Śląsk nie jest taki, jak stereotypowo się o nim myśli. Jest o wiele piękniejszy i bogatszy. Zapraszam…

P.S. Przepraszam jeżeli kogoś uraziłem, oczywiście niechcący…

P.S.2  Relacja to taki mały (nie można dodać tu  więcej zdjęć) przedruk z mojego bloga na który też zapraszam (kryptoreklama) aby zobaczyć całość w oryginale. https://blog.jasssiu.tychy.pl/wycieczka-slazaka-na-zlecenie-przyjaciol-goroli/

P.S. 3   Ludzie piszcie tu coś, dawajcie swoje opisy tras, szkoda aby po kilkunastu latach fajnej działalności doszło do tego, że nie ma po co tu zaglądać. Czyżby już całkiem TDM umierało? No nie...póki my żyjemy...
54
Graty TDM / [S] TDM 850 4TX 1998
« Ostatnia wiadomość wysłana przez mateq34 dnia Kwiecień 04, 2024, 15:13:41 »
Cześć, 
Z przyjemnością korzystałem z forum w trybie "read only" przez ostatnie 5 lat z TDM :) teraz czas się pożegnać ze sprzętem.

Yamaha kupiona przeze mnie prosto z Niemiec w 2019. Mam TUV 2015 I 2017 potwierdzające stan i przebieg (reszta w CEPIKU). Rok temu duży serwis:
Uszczelniacze i olej w lagach
Zestaw napędowy
Kompletny serwis gaźników (czyszczenie, uszczelki, dysze dostosowane do wydechu i filtra)
Łożysko główki ramy

Wymieniałem wcześniej też:
Klocki przód
Akumulator

Wyposażenie:
Filtr KN
Wydech Delkevic 2-1
Gmole Heed
Przewody hamulcowe HEL w stalowym oplocie
Podnóżki enduro SW-Motech
Deflektor
Kufer

Motocykl nosi normalne ślady użytkowania, owiewki i lakier są oryginalne. Zawiózł mnie w różne ciekawe miejsca w Europie :) polecam

Przebieg 61750
Cena 9000

Kontakt 733778800

Cena do negocjacji

Ogłoszenie dostępne też bez FB:
https://www.facebook.com/marketplace/item/789701916445888/
55
Graty TDM / Odp: [S] TDM 900 napinacz rozrządu (polift)
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Grzeci dnia Marzec 26, 2024, 05:37:09 »
up
56
Graty TDM / Odp: [S] 900 5PS szyba wysoka
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Grzeci dnia Marzec 26, 2024, 05:35:22 »
up!
57
Kup pan cegłę / [K] Jawa typ 20
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Grzeci dnia Marzec 19, 2024, 18:55:18 »
Całą lub części . oczywiście musi byc igła i najlepiej tanio :D
   A, na poważnie graty w typu koła, podłoga , jakies drobiazgi zanabęde drogą kupna, lub całą kompletną do renowacji.

58
Graty TDM / [S] tdm 900 szyba loster full black
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Krzychu RRQ dnia Marzec 18, 2024, 13:22:08 »
Cześć

sprzedam czarną wyższą szybę lostera - czarna bez prześwitu.

cena 150 zł plus listonosz
stan używana bdb

specyfikacja
https://szybymotocyklowe.pl/pl/2002-2010/860-szyba-motocyklowa-yamaha-tdm-900-turystyk.html#/80-grubosc_materialu-3_mm/4-color_plexi-cbp_3
60
Graty TDM / [S] Sprzedam TDM 850 4tx z 1998
« Ostatnia wiadomość wysłana przez Mariusz85 dnia Marzec 04, 2024, 08:41:46 »
Witam,
w związku z nabyciem TDM 900 sprzedaje swoją maszynę TDM 850 4tx z 1998r.
Obecny przebieg 100500 km i leci dalej. Moto w moim posiadaniu od 4 lat, przez ten::
- nowy łańcuch i zębatki w tym zdawcza z amortyzacja wymieniona przy 90 tys.
- akcesoryjna szybka ( mniej komarów i much na kasku)
- grzane manetki ( wrzesień i październik lux)
- gmole ( ratują dupę aż miło)
- obróciłem licznik, kupiłem jak miała 85 tysi a obecnie ma 100.5
- pływające kierunki z wymieniona kostka oraz rezystorami aby działały jak trzeba
- stopka centralna
- akcesoryjny wydech (taki już kupiłem)
- posiada kufer centralny
- co sezon wymieniany olej ( czy zrobił 3000 czy 10000 km zawsze wymieniony na 20w50 Valvoline)
- w 2022 generalny przegląd całego silnika z czyszczeniem gaźnika, wymiana świec, regulacja zaworów, sprawdzenie łańcuszka rozrządu, wymiana filtra powietrza i resztą elementów.
- w 2022 wymian przedniej oponki na Bridgestone batelax a41
- w 2023 wymiana tylnej oponki na Bridgestone batelax a41
- łancuch co sezon myty i średnio co 300/400km oliwiony w zależności od stanu
Ogółem motocykl używałem jako turystyczny dla mnie i miał dojechać wszędzie.
Tdm jeździła głównie po kraju co sezon minimum 3000 km.
Poniżej link do ogłoszenia z OLX.

https://www.olx.pl/d/oferta/yamaha-tdm-850-4tx-CID5-IDYV5Qy.html?bs=olx_pro_listing
Strony: 1 ... 4 5 [6] 7 8 ... 10