witam wszystkich po dłuuuugiej przerwie
moje plany niestety biorą w łeb, sam raczej nie bede nic planował
może dołączę się do jakiejś grypy jadącej gdzieś
powód
niby banalny, ale jest
jakoś tak z krzyża spłynęło i się poczęło (a termin będzie na wrzesień)
pozdrawiam