Ello,
Jako że za tydzień ruszamy ze starą ekipą gdzieś w głębsze Bałkany, mam prośbę o podzielenia się Waszą wiedzą o Bośni. O ile o Serbii, Macedonii, Czarnogórze i Albanii wiem sporo, o tyle za każdym razem Bośnia zostawała gdzieś z boku. W tym roku chcę tam spędzić jakieś dwa dni i...pytanie jak? Jedziemy z Budapesztu do Sarajewa. Potem Mostar i Blagaj w kierunku Durmitoru. Pytanie, gdzie warto pojechać, którędy (!) żeby nacieszyć oko widokami i gdzie warto się zatrzymać żeby coś zjeść...
Będę zobowiązany.