Grunwald- bić Krzyżaków

[skymax]

Czy może ktoś z zacnego forum jeździ w okolicach lipca na pola Grunwaldu.
Trwa tam w tym czasie fajna impreza, musi być tylko pogoda, to jest naprawdę co robić.

[siehu]

Kiedy dokładnie jest ta impreza?

Jak będzie pogoda to my z chęcią zawitamy na dłuższy weekend

[Sorry Gregory]

To impreza z typu „maximum perversum und gruppen sex” bo będzie tam straszny tłok!

Pomysł sam w sobie fajny ale tylko dla wybranych, no i chyba jeszcze trochę za wcześnie bo za pół roku to Ruski może być już u bram i trzeba będzie stoczyć bratobójczą *) bitwę pod Bartoszycami albo Zamościem. 

*) niektórzy powiedzieliby, że to Mongołowie a nie bracia Słowianie

[skymax]

Witam, impreza jest przednia, a i tłumów aż tak dużo nie ma, tylko w sobotę na inscenizację bitwy przyjeżdżają. Zaczyna się to zawsze koło 15 lipca i trwa mniej więcej od poniedziałku do niedzieli. Ja zjawiam się około czwartku bo zaczynają się turnieje na full contackt . Jest na co popatrzeć, krew się leje i często erka niektórych zabiera. Dużo by pisać. Mam kupla z Wa-wy co też przylatuje na te kilka chwilek.
Nie należę do żadnego bractwa rycerskiego ale zawsze się poznaje się fajnych ludzi.
Polecam te 3-4 dni takiego surnivalu bo warunki są polowe.
Jak macie jeszcze jakieś pytanka to proszę.
Dużo info jest na stronie, wuj google i hasło Grunwald.

[skymax]

To impreza z typu „maximum perversum und gruppen sex” bo będzie tam straszny tłok!

Pomysł sam w sobie fajny ale tylko dla wybranych, no i chyba jeszcze trochę za wcześnie bo za pół roku to Ruski może być już u bram i trzeba będzie stoczyć bratobójczą *) bitwę pod Bartoszycami albo Zamościem. 

*) niektórzy powiedzieliby, że to Mongołowie a nie bracia Słowianie

Woje będą w jednym miejscu zgromadzeni to rusom damy radę. Może znowu "cud nad Wisłą" jakiś będzie bo historia lubi się powtarzać.
Impreza nie jest tylko dla wybranych, także nie markuj i przylatuj tylko namiot musisz mieć ze sobą.
Trzeba się wcześniej ustawić, zaplanować wyjazd w grafiku.
Jeżdżę tam od 2010 roku, czyli byłem na 600 leciu bitwy i powiem, że wtedy naprawdę był tłok i upał. To był po prostu  szał. Następne lata już nie były takie mocne ale ekipy dalej przylatują.
Naprawdę jest super, jeden warunek musi być pogoda bezdeszczowa- ujmę to tak.

[Sorry Gregory]

Ano - jak napisałeś przednia zabawa w polowych warunkach!
A Ciebie podziwiam za odwagę! Z Opola ... a jedziesz bić Krzyżaków aż pod Grunwald!
... z tego co wiem to w Opolskiem też kilku zostało ...
No ale bez żartów - to jest na pewno świetna impreza, należałoby tylko przemyśleć logistykę! Trzeba odświeżyć temat w czerwcu.

[Javelin]

My byliśmy na 600 leciu. I masakrycznie byliśmy wkurzeni. Bo... najpierw 2 godziny stania w korku żeby dojechać. Potem spory marsz w pełnym słońcu żeby na koniec kazali nam stanąć w takim miejscu gdzie ni cholery nie widzieliśmy ani jednego rycerza, same zakute łby Wieczorem miał być szumny pokaz sztucznych ogni, więc przyjechaliśmy jeszcze raz, i po zobaczeniu trzech czy czterech fajerwerków impreza się skończyła. Ehhhh. Plusem było tyko zajebitne jezioro i brak komarów.

[tdm900]

Czy może ktoś z zacnego forum jeździ w okolicach lipca na pola Grunwaldu.
Trwa tam w tym czasie fajna impreza, musi być tylko pogoda, to jest naprawdę co robić.

ja od 4-5 lat bywam regularnie, i nie tylko tam. W sumie zawsze to samo, ale jest miła atmosfera, stroje i fajnie się przejechać. Z innych takich dużych imprez jest też festiwal Wikingów na Wolinie i Słowian w Biskupinie.

[skymax]

Ano - jak napisałeś przednia zabawa w polowych warunkach!
A Ciebie podziwiam za odwagę! Z Opola ... a jedziesz bić Krzyżaków aż pod Grunwald!
... z tego co wiem to w Opolskiem też kilku zostało ...
No ale bez żartów - to jest na pewno świetna impreza, należałoby tylko przemyśleć logistykę! Trzeba odświeżyć temat w czerwcu.

No cóż jadę tak daleko aby sąsiedzi nie widzieli, hihhi.
Trochę faktycznie ich jeszcze zostało ale trzeba jakoś z nimi żyć, bo to też ludzie- wojny nam nie potrzeba.
Jest ok. daje radę.
Powiem tak, na początku myślałem podobnie, pojechałem 1 raz na 600-lecie bitwy i był horror. Ludzi masa, upał mega, można było zejść z tego świata. Trzeba było mocno uzupełniać płyny .
Spodobało mi się i wróciłem następnego roku, nie było już tak tłocznie i naprawdę przyjemnie, fajni ludzie, miła atmosfera, a warunki typowo polowe, żadnych wygód.
Dla mnie faktycznie jest trochę daleko, ok.460km ale lubię historie i popatrzeć na tych zapaleńców takich jak my tylko trochę inaczej.
Polecam choćby tylko raz zobaczyć i ocenić samemu.

[Sorry Gregory]

No to już wszystko jasne! Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia!
... a co się tyczy bitwy to niech będzie Gott mit uns!

[skymax]

Kiedy dokładnie jest ta impreza?

Jak będzie pogoda to my z chęcią zawitamy na dłuższy weekend

W lipcu to może być różnie ale trzeba pozytywnie być nastawiony, że będzie.
Zapraszam, może być ciekawie jak przyleci więcej osób na tedemkach i poznać się można.
Dokładna data jest podana na stronie oficjalnego organizatora imprezy, hasło w google: Grunwald.
pozdr.

[skymax]

Czy może ktoś z zacnego forum jeździ w okolicach lipca na pola Grunwaldu.
Trwa tam w tym czasie fajna impreza, musi być tylko pogoda, to jest naprawdę co robić.

ja od 4-5 lat bywam regularnie, i nie tylko tam. W sumie zawsze to samo, ale jest miła atmosfera, stroje i fajnie się przejechać. Z innych takich dużych imprez jest też festiwal Wikingów na Wolinie i Słowian w Biskupinie.

No proszę to nie jestem sam i są nowe propozycje wyjazdowe.
Czemu nie poznaliśmy się, w jakich okolicach nocujesz, kwatera czy namiot?
Ja z reguły rozbijam się stojąc na wprost pomnika po prawej stronie.
Mieliśmy ekipę co rozbijała się namiotem takim rycerskim w tej okolicy(biały), należeli do bractwa ale rozbijali się poza ich obozem. Ludzie z okolic Gdańska. Naprawdę świetni.
Niestety w zeszłym roku nie pojechałem bo moja tedzia nie była gotowa, żal mi było jak szlag. Pocieszające było tylko, że jakiejś super pogody nie było.
Pozdr.

[tdm900]

w tym roku pewnie też zajrzę, tegoroczną wyprawę robię wiosną a drugą ewentualnie wczesną jesienią, więc całe lato będę w Polsce, właśnie na różnych takich imprezkach (polecam jeszcze woodstock, castle party, rajdy motocyklowe też są fajne). Jeśli chodzi o noclegi to twardy namiotowiec jestem, hoteliki i kwatery omijam . Z rycerzami chętnie bym ponamiotował jeśli masz taką możliwość.
W zeszłym roku pogoda na Grunwaldzie zrobiła się pod psem. Pojechałem w piątek, przenocowałem ale na drugi dzień nie było sensu w deszczu siedzieć więc wróciłem. Za to podczas pozostałych imprez pogoda dopisała i było fajnie.

[skymax]

w tym roku pewnie też zajrzę, tegoroczną wyprawę robię wiosną a drugą ewentualnie wczesną jesienią, więc całe lato będę w Polsce, właśnie na różnych takich imprezkach (polecam jeszcze woodstock, castle party, rajdy motocyklowe też są fajne). Jeśli chodzi o noclegi to twardy namiotowiec jestem, hoteliki i kwatery omijam . Z rycerzami chętnie bym ponamiotował jeśli masz taką możliwość.
W zeszłym roku pogoda na Grunwaldzie zrobiła się pod psem. Pojechałem w piątek, przenocowałem ale na drugi dzień nie było sensu w deszczu siedzieć więc wróciłem. Za to podczas pozostałych imprez pogoda dopisała i było fajnie.

Cały sęk żeby była pogoda bo tak jak mówisz, jak pada to się nic nie dzieje i tylko trzeba się rozgrzewać alkoholem.
W zeszłym roku nie byłem ale słyszałem, że pogoda nie dopisała, niestety urok imprez plenerowych.
Też omijam hotele, wolę pod namiot, jak wyślesz mi telefon to się zdzwonimy na miejscu.
Napisz coś o tych rajdach i castle party,
pozdr.