Autor Wątek: Ściana wschodnia  (Przeczytany 13770 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Jeremi TG

  • TDM User
  • Tarnowskie Góry
  • 20 km/h
  • *
  • Wiadomości: 32
  • Semper fidelis
Ściana wschodnia
« dnia: Maj 17, 2015, 10:45:55 »
26 maja planuje wyjazd na wycieczkę po Polsce wschodniej. W linkach jest przedstawiona moja trasa - każdy dzień osobno. Może macie jakieś sugestie co warto zobaczyć po drodze i jakieś namiary na tanie nocleg w okolicy Janowa Lubelskiego, Włodawy, Kazimierza Dolnego. Zabieramy namioty, ale jakby się znalazło coś niedrogiego z prysznicem to grzech nie skorzystać :)
Dzień 1
http://mapa.targeo.pl/?gps&l=90378b51539aeff8
Dzień 2
http://mapa.targeo.pl/?gps&l=0a0429754f240cbe
dzień 3
http://mapa.targeo.pl?gps&l=46b6adb59580793b
dzień 4
http://mapa.targeo.pl/?gps&l=c648e1bd6d951e79
dzień 5
http://mapa.targeo.pl?gps&l=f5112bdeb4617cfb
dzień 6
http://mapa.targeo.pl?gps&l=d06934fd7094ba19
« Ostatnia zmiana: Maj 18, 2015, 06:56:54 wysłana przez Jeremi TG »

Offline ANIMAR

  • ANIMAR
  • TDM User
  • Piaseczno
  • 180 km/h
  • ****
  • Wiadomości: 383
  • GS 500E Thunderace 1100XX Tiger1050 XT660R
Odp: Ściana wschodnia
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 17, 2015, 20:45:39 »
Jeremi, ja spałem tutaj http://www.nadbugiem.agrowakacje.pl/agroturystyka fantastyczna właścicielka, miejsce bajeczne - 50 metrów od Bugu cena bodaj 35 pln, potem jechałem dalej na Płd i spałem w Bieszczadzkiej Przystani Motocyklowej w Czarna Górna - jakbyś był w Przystani pozdrów Włóczykija! Szerokości i jedź bezpiecznie! Jak wrócisz podeślij fotki z wyjazdu!  :deadbeer:
« Ostatnia zmiana: Maj 31, 2015, 23:23:53 wysłana przez ANIMAR »
Zgasły naszych nadziei promienie
I jutrzenka nie świeci nam blada
Zatem jako upiorów gromada,
We krwi wrogów ugaśmy pragnienie.

Offline seann

  • naturally born bagder
  • TDM User
  • Poznań
  • 60 km/h
  • **
  • Wiadomości: 79
Odp: Ściana wschodnia
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 18, 2015, 00:27:53 »
Jeremi,

powyższe linki nie bardzo działają, ale jesli planujesz wizytę / nocleg w okolicach Hajnówki, to polecam raczej nocowanie w Białowieży.
Pensjonatów / agroturystyk / 'zimmer frei" jest sporo, praktycznie w co drugim domu. Google Ci pomoże, jesli wolisz zaklepać. Termin raczej nie jest długim weekendem, więc miejsce znajdziesz tanie i komfortowe bez problemu na miejscu.
Jest co zwiedzać i oglądać w okolicach - moge cos podpowiedziec. Na pewno warto odwiedzic Restauracje Carska w B-zy, chociaz zeby cyknac foty.

Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: Maj 18, 2015, 00:43:42 wysłana przez seann »

Offline emka

  • TDM User
  • Wielowieś/Gliwice
  • 20 km/h
  • *
  • Wiadomości: 9
Odp: Ściana wschodnia
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 31, 2015, 21:24:09 »
Witaj!
Też planujemy z żoną taką wyprawę w lipcu. Linki z mapami, które podałeś nie otwierajęą się wszystkie - trasa pokazuje się tylko do 1 i 2 dnia, dalej nic. Jestem ciekawy twojej trasy, bo sam się nad tym zastanawiam.
Ile km w ciągu dnia można zrobić żeby coś zobaczyć, zwiedzić i nie zmęczyć się za bardzo.
Noclegów planujemy szukać w drodze, lub pozostaje namiot. Dobrze byłoby mieć jakieś pewne namiary na nocleg z prysznicem.
Podaj może punkty docelowe każdego dnia, to sobie zobaczę na innej mapie.

Offline emka

  • TDM User
  • Wielowieś/Gliwice
  • 20 km/h
  • *
  • Wiadomości: 9
Odp: Ściana wschodnia
« Odpowiedź #4 dnia: Lipiec 18, 2015, 08:49:23 »
Witam!

Właśnie wróciliśmy z żoną z wyprawy na wschód. Zrobiliśmy 1820 km w pięć dni. Ja na TDM 850 -2000, żona na Shadow 500 - 1985 - dała radę. Najdalej dojechaliśmy do Kalwarii na Litwie. Pogoda nie rozpieszczała, cały czas przelotne deszcze i zimno, choć zdarzały się pogodne i ciepłe chwile.
Nasza trasa: 1. Wielowieś - Kopyłów koło Hrubieszowa, nocleg u znajomych;
2. Kopyłów - Białowieża - trasa wzdłuż Bugu, nocleg pensjonat 40 zł/os;
3. Białowieża - Hańcza - nocleg agroturystyka 60 zł/os + garaż dla motocykli;
4. Hańcza - Wiżajny - Kalwaria LT - Brok nad Bugiem - nocleg motel 50 zł/os;
5. Brok - Wielowieś - nocleg w domu.
Jazda męcząca, najdłuższa trasa 460 km pierwszego dnia. Drogi dobre i bardzo dobre, nowe, lepsze niż na Śląsku, miejscami tylko starsze, trzęsące asfalty. Miejscowości czyste, zadbane, zero biedy, piękne staropolskie wioski z fasolką na tyczkach. Suwalszczyzna bardzo ładna ze swoimi pagórkami i jeziorami. Tylko Litwa rozczarowuje, jakby czas zatrzymał się przed 1989 rokiem.
Odwiedziliśmy Sandomierz (bo zwiedzaniem tego nie można nazwać z takim tempem jazdy), Hrubieszów, Dubienkę, Włodawę, Terespol, Janów Podlaski, Białowieżę, Suwałki, Hańczę, Wiżajny, Kalwarię, ponownie Suwałki, Augustów, Łomżę, Górę Kalwarię, Nowe Miasto nad Pilicą, Włoszczowę - to miejsca gdzie się zatrzymywaliśmy i zsiadaliśmy z motocykli, żeby coś zobaczyć z bliska, lub coś zjeść. 
Motocykle sprawiły się super, przede wszystkim leciwa Honda, która spalała w trasie nie całe 4 l/100km. Pod koniec podróży 60km od domu wyskoczyła awaria - pękła wajcha zmiany biegów, ale pomoc spawacza w przydrożnym gospodarstwie załatwiła sprawę.
I tak zmęczeni i szczęśliwi dotarliśmy na nocleg do domu.
Kilka zdjęć w mojej galerii.