Po 9 latach stałego związku z moją Yamahą TDM 4TX , nadejszła wiekopomna chwiła! Z wielkim bólem serca postanowiłem się rozstać z moją nauczycielką , mentorką i kumpelą przygód na moto. Przebyliśmy razem 60 tyś km , kończąc naszą przyjaźń ze stanem 98 tys. Byłem jej pierwszym facetem w Polsce i wcale tego nie żałuję !!! Dbałem o nią, doposażając w trzy kufry Givi, porządny czeski gmol (nie śmiać się qrwa!) przelotowe kominy, akcesoryjną obniżoną kanapę, ogrzewacz łap (oxford), MOTOFAZ-ową osłonę silnika. W ostatnim czasie (1 tys km temu) dokonałem serwisu silnika czyli wymiana oleju, płynów hamulcowych, regulacji i czyszczenia gażników, wymiana łańcuszka „nierządu”, wymiana kabli i świec oraz regulacji luzów zaworowych. Miesiąc temu zmieniłem jej kapcie. Z tyłu Michalina 3 a z przodu Kenda. Na początku naszej przyjaźni przysporzyłem jej kilku zmarszczek w postaci rys tu i tam, widocznych na zdjęciach. Napęd jest w połowie stanu. Zapraszam. Tel do mnie 605828045. Aha !!! Jazda testowa do uzgodnienia.
Cena 8000 zł do negocjacji