Ja mam przemyślenia takie, jak
siehu, ale skoro już on je wyraził, to nie będę się powtarzał.
Powiem jednak, że w dobrych tonie byłoby jednak czegoś takiego nie sprzedawać albo napisać ogłoszenie w stylu "jeśli nie masz na nową oponę, a cię pili do jazdy, to za 100zł możesz dobić moją używkę i na wiosnę kupić coś porządnego".
Ja wiem, że cena czyni cuda i sprzedaje się dosłownie wszystko, a zasada "przyjdzie głupi i kupi" określa to, jak wygląda nasz rynek, ale mimo wszystko szanujmy się trochę choć w tak wąskim gronie jak to forum