Hej Hej. w przyszłym roku lecę na bank w alpy raz jeszcze by być raz jeszcze gdzie juz byłem i pobyć tam gdzie mnie jeszcze nie było, a być chcę. mam nadzieje ze uda się wykreowac jakąś grupę tym razem. Silną , pod wezwaniem koniecznie. Chętnych już proszę się zastanwawiać. pozdroo