Wyjazd zaliczony, zrobione 3000km w 6 dni, najbardziej męczący ostatni dzień- 1 maja sam wracałem z makarskiej do siebie, 1320km, wyjazd o 7, w domu byłem po 20, przerwy max 20 min co 300-350km na tankowanie, coś zjeść i ogień
Ogólnie pozytywnie, pogoda w kratkę- co dziennie trochę słońca, lekki deszcz i temp w granicach 20-25 st.Magistrala jest mega, objechałem z góry prawie do samego dołu, akurat przy dobrej pogodzie, polecam jeszcze górę Sv. Jure w parku Biokovo.