« poprzedni następny »
Strony: [1]   Do dołu

Autor Wątek: Przez Słowację na Węgry (Balaton)  (Przeczytany 19332 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline pawulon182

  • TDM User
    • Łódź
  • 250 km/h
  • *****
  • Wiadomości: 1734
  • kawałek sera ułatwi trawienie całego posiłku
    • ekipa
Przez Słowację na Węgry (Balaton)
« dnia: Czerwiec 21, 2016, 21:07:16 »
eloł, mamy taki plan jak w tytule. Ktoś tamtędy jeździł? Jakieś informacje, porady, wskazówki? Wg danych mi danych Słowacja dla moto jest free, Węgry mają winietki na szybkie trasy ale można ichnimi pomniejszymi się turlać (i taki mam zamiar). Jeśli się mylę proszę o sprostowanie i inne info :)
Zapisane
so be it

Offline markali

  • TDM User
    • Prószków/Opole
  • 180 km/h
  • ****
  • Wiadomości: 422
Odp: Przez Słowację na Węgry (Balaton)
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwiec 21, 2016, 21:40:14 »
https://www.pzmtravel.com.pl/informacja-o-oplatach-drogowych.html
W H e-winietki. Podajesz nr rej i wpisują do systemu. Trzeba zachować wydruk.
Trzeba uważać na prędkość zwłaszcza poza autostradami - tam trzepią bardziej właśnie tych obcokrajowców co chcą oszczędzić i za darmo rozjeżdżają im drogi dlatego dobrze piszesz - tam trzeba się turlać. Ja tam tak jeżdżę i nigdy problemu nie miałem. W Słowacji na autostradzie pilnują tych co nie zjeżdżają na prawy pas po przejechaniu kilometra chyba jeśli dobrze pamiętam.
Niedaleko Bratysławy jest ładna miejscowość Gyor. Masz po drodze. Kiedyś tam nocowałem. Polecam zaliczyć ją i samą Bratysławę.
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 21, 2016, 21:47:31 wysłana przez markali »
Zapisane
Breva 850

Offline pawulon182

  • TDM User
    • Łódź
  • 250 km/h
  • *****
  • Wiadomości: 1734
  • kawałek sera ułatwi trawienie całego posiłku
    • ekipa
Odp: Przez Słowację na Węgry (Balaton)
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwiec 22, 2016, 10:54:00 »
To w sumie moze lepiej zaplacic?Niby te 40 pln nie majatek i w razie pomylki nawigacyjnej nie bedzieniespodziank w skrzynce
Zapisane
so be it

Offline CeloFan

  • TDM User
    • Ua Huka
  • 250 km/h
  • *****
  • Wiadomości: 885
  • Pełne zadowolenie składa się z małych uciech...
    • CF act
Odp: Przez Słowację na Węgry (Balaton)
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwiec 22, 2016, 11:07:43 »
 :deadtop4:
Nie ma mowy o pomyłce. Drogi są dobrze oznaczone, masz GPS z najnowszą mapą. Włączasz "omijaj drogi płatne" i cieszysz się widokami.
Zapisane
"Koniec końców kocha się żądzę, a nie to, czego się pożąda". F. Nietzsche
https://www.facebook.com/CFact1/

Offline Jeremi TG

  • TDM User
    • Tarnowskie Góry
  • 20 km/h
  • *
  • Wiadomości: 32
  • Semper fidelis
Odp: Przez Słowację na Węgry (Balaton)
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwiec 22, 2016, 18:28:51 »
Wróciłem z Węgier tydzień temu. Słowackie drogi dla motocyklistów są bezpłatne, natomiast na Węgrzech elektroniczna winieta jest wymagana tylko na autostradach które są bardzo dobrze oznakowane literą "M" i napisem vinieta. Ja przejechałem Węgry drogami niepłatnymi i nie było z tym problemu. Ruch drogowy dużo mniejszy niż w Polsce no może tylko poza Balatonem.
Zapisane

Offline pawulon182

  • TDM User
    • Łódź
  • 250 km/h
  • *****
  • Wiadomości: 1734
  • kawałek sera ułatwi trawienie całego posiłku
    • ekipa
Odp: Przez Słowację na Węgry (Balaton)
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwiec 22, 2016, 21:08:24 »
No to nie kupuję! Z resztą...tereska tak załadowana to na autostradzie nic nie wskóra i lepiej turlać sie bokami. Dzięki Wójki Dobre Rady :)
Zapisane
so be it

Offline Jeremi TG

  • TDM User
    • Tarnowskie Góry
  • 20 km/h
  • *
  • Wiadomości: 32
  • Semper fidelis
Odp: Przez Słowację na Węgry (Balaton)
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwiec 22, 2016, 22:17:56 »
AAaa i jeszcze jedno. Cygańskiego taboru na autostradzie raczej nie doświadczysz, a mnie się udało.  :headbang:
Zapisane

Offline pawulon182

  • TDM User
    • Łódź
  • 250 km/h
  • *****
  • Wiadomości: 1734
  • kawałek sera ułatwi trawienie całego posiłku
    • ekipa
Odp: Przez Słowację na Węgry (Balaton)
« Odpowiedź #7 dnia: Lipiec 02, 2016, 15:05:34 »
No i git :) własnie wróciliśmy. Bez wiz sriz winiet minet (chyba) etc więc no problemo i nie ma sensu przepłacać jeśli czas nie goni. Dzięki za przekimanie raffik-familia i wieczorne gaworzenie z Grzechem :)
Zapisane
so be it
Strony: [1]   Do góry
« poprzedni następny »