Mam 2006 a z dodatków był wingrack i navi co w porównaniu do ubranych w grzanety, zestaw kufrow, gniazda, akcesoryjne kanapy, oslone na bak, powercommandera, handbary i halogeny i inne zabawki czynilo ja wzglednie teoretycznie golasem w porownaniu do tych co ogladalem, ale stary tutaj technicznie wszystko bylo miodzio, eksploatacyjnie tez super (dales taki naped ze po ponad 20tys nie musze go jeszcze nawet naciagac!) Wiec moim zdaniem bylo naprawde warto i jestem bardzo zadowolony
Także moim zdaniem jesli ktos kupuje moto na pare lat i chce mieć spokój to warto wydać troche wiecej a i pewni swojego sprzętu powinni go cenic i nie zanizac do średniej ceny druciarskich ulepkow na rynku
Wysłane z mojego GT-I9295 przy użyciu Tapatalka