Cześć, widzę, że wyświetleń dużo, ale temat martwy
jakby coś to motocykl jest nadal na sprzedaż, natomiast czas leci, przemyślenia się zmieniają, no i stwierdziłem, że będę ją robił dalej pod siebie, jak się ktoś zdecydowany zgłosi, to oddam w dobre ręce, a jak nie to sam będę na niej zapi*&#$@#!*&
Co nowego? - montaż kwiecień 2020 / całość: ok. 2500 zł wyszło /
1) Upolowałem wydechy LeoVince (stan wizualny 9,5/10) - dźwięk, cóż... poezja.
2) Łożysko główki ramy (wcześniej było oryginalne, smarowane jedynie).
3) Opona przednia: Metzeler Z8 Roadtec (produkcja połowa 2019).
4) Wymiana oleju w lagach (dla odświeżenia)
W toku:
1) maszyna padła na trasie i wylądowała na lawecie - brak ładowania - okazało się, że spaliło się uzwojenie (już od jakiegoś czasu miałem problem z akumulatorem, ale po zamontowaniu LeoVince'ów musiałem pojeździć...no i pojeździłem, niestety utrzymywanie 6-7 tys./obr. w trasie nie dawało ładowania) - także to już jest wymienione i jeszcze ma być zrobiona diagnostyka akumulatora i regulatora napięcia w dniu dzisiejszym (300 zł-?)
2) Filtr K&N
3) Power Commander V + strojenie + hamownia....
(dopiero oczekuję na zamówienie, do TDM jest aktualnie dostępny tylko PCIII, także sprawa póki co niepewna)
Jeżeli ktoś jest zainteresowany - piszcie śmiało. Natomiast wiadomo, cena motocykla adekwatnie wyższa, ze względu na znaczne koszty dopieszczenia go. Cena zależeć też będzie od tego, czy zostanie zamontowany power commander.