Przyłączę się również do słów podziwu dla tego wyczynu,oczywiście ze względu na sprzęt jakim dysponował, lecz wyprawa sama w sobie jest świetna.W tym roku objechałem Alpy austriackie ,lecz czym to jest w porównaniu z wyjazdem do Maroko CZ-ką.Może w przyszłym roku wykorzystam ten opis ,bo trasa ciekawa.