Autor Wątek: Wycieczka Czarnobyl 1-2-3.05.2009  (Przeczytany 41356 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline ilek

  • TDM User
  • Góra/Edmonton Kanada
  • 120 km/h
  • ***
  • Wiadomości: 208
Odp: Wycieczka Czarnobyl 1-2-3.05.2009
« Odpowiedź #15 dnia: Listopad 28, 2008, 15:45:18 »
Kris musze Cie zasmucic ale opowiesc Eleny to jedna wielka fikcja. Zworoc uwage ze nie ma jej na zadnych praktycznie zdjeciach a te co sa to mozesz zrobic na pierwszej lepszej wsi...
Tez bylem w szoku jak kiedys podlaczylem sie do dyskusji na ten wlanie temat na spotkaniu EKG.
A co jeszcze jest waznym elementem tam nie mozna tak sobie wjechac na teren Elektrowni- to nie jest takie proste...
Pozdrawiam

Ilek

Tel +48 692 344 889

Offline Kris

  • TDM User
  • Ełk , Leicester UK
  • 120 km/h
  • ***
  • Wiadomości: 218
Odp: Wycieczka Czarnobyl 1-2-3.05.2009
« Odpowiedź #16 dnia: Listopad 28, 2008, 18:33:16 »
Kris musze Cie zasmucic ale opowiesc Eleny to jedna wielka fikcja. Zworoc uwage ze nie ma jej na zadnych praktycznie zdjeciach a te co sa to mozesz zrobic na pierwszej lepszej wsi...
Tez bylem w szoku jak kiedys podlaczylem sie do dyskusji na ten wlanie temat na spotkaniu EKG.
A co jeszcze jest waznym elementem tam nie mozna tak sobie wjechac na teren Elektrowni- to nie jest takie proste...

Hmmm nie zakładałem wątku aby teraz wykłócać się o słuszność historii Elelny ale w jej obronie stawiam fotę na której z dali w skórze KAWASAKI ogląda cmentarz maszyn http://mojasd.ovh.org/ghosttown/chapter5.html...
Wiecie co? Jest to nie istotne!
Istotne są  fakty, że wybuch w 86 miał miejsce, że zginęło wielu ludzi którzy zostali wystawieni do walki z niewidzialną siłą,że nie reaktor lecz człowiek zawiódł, że do dziś Oko Moskwy stoi i jest zagadką po dzień dzisiejszy oraz jest najbardziej strzeżonym miejscem w strefie ZERO...
Historia jest wyznacznikiem mojej ciekawości... Dlatego w przyszłym roku ruszam z takimi samymi napaleńcami jak ja aby zobaczyć te pustki na żywo.
Każdy z nas liczy się z faktem zasyfienia organizmu po wejściu do miasta. Ale jak pisałem: Życie staje się nieciekawe, jeśli decydujemy się w nim jedynie na to, co rozsądne...

Pozdrawiam Kris

Offline Vivaldi

  • TDM User
  • Gdańsk. Czasem Świecie
  • 250 km/h
  • *****
  • Wiadomości: 3495
  • 3VD '91 > 4TX '99 > 5PS '06 + SHL M11 '64
    • Świecie :)
Odp: Wycieczka Czarnobyl 1-2-3.05.2009
« Odpowiedź #17 dnia: Listopad 28, 2008, 19:01:17 »
Kris,
"I oto chodzi i o to chodzi"  :deadbeer: :deadbeer: To nie musi być niebezpieczna jak wiesz co robisz :) Ciekawe po ile chodzą liczniki ale takie wskalowane do 1rentgena.  :deadgrin: generalnie szacun za pomysł. Sorry za filozoficzny OT w poprzednim poście.
Vivaldi,
TDM 5PS '06, SHL M11 '64


klama80

  • Gość
Odp: Wycieczka Czarnobyl 1-2-3.05.2009
« Odpowiedź #18 dnia: Listopad 28, 2008, 19:08:09 »
Drodzy koledzy i kolezanki , teraz po paru godz patrze na tą wyprawę nieco inaczej , wazne jest to po co pojedzie tam kazdy z wybierających sie zonowiczów  to jest jak pielgrzymka do ZIEMI SWIETEJ  jedzie sie po to by zobaczyć wspaniałe   zabytki miejsca kultu i wspaniałą historie tego miejsca ,lecz taka wyprawa nie obejdzie sie bez  jednej najwazniejszej rzeczy mianowicie intencji z jaką planujemy tam jechac ma to nas nauczyc czegos ,  niektorzy szukają w tym jakiegos sensu, celu, lub odpowiedniej drogi
Takie miejsca nie są tylko murami ziemią i powietrzem tam jest cos co musi poczuc kazdy indiwidualnie który tam sie znajdzie
Wierze  w to ze Kris  i chlopaki ktorzy tam pojadą nie bedą widzielii tylko to  po cam jechali , poczują to miejsce i tragedię ktora tam sie wydarzyła tylko jeszcze o tym nie wiedzą zonowicze to swietna grupa społeczna wierze w ich wartosci duchowe
Kris jak operacja dojdzie do skutku ,to pomyślcie o jakiejs drobnej tablicy ktora bedzie mowila o tym ze przyjechało tu pare czubów z Polski by uczcic pamiec strasznej tragedi ,to oczywiscie z logiem TDM ZONE i podpisem kazdego uczestnika [ czuba]wyprawy   i przyczepcie to na jakis budynek porzadnym kleyem  
 Jezeli tak to ma wygladać a pewnie bedzie  macie moje pełne poparcie i z pewnoscią kazdego człowieka na ziemi  
Z powazaniem Jakub Klamecki ,/

Offline AVE

  • TDM User
  • Wieluń k/Białej
  • 250 km/h
  • *****
  • Wiadomości: 1198
    • Pro-Sanit
Odp: Wycieczka Czarnobyl 1-2-3.05.2009
« Odpowiedź #19 dnia: Listopad 28, 2008, 19:16:00 »
Tylko pamiątek nie przywoźcie, zwłaszcza takich co świecą w nocy. :deadgrin:
Jak to mówią co cię nie zabije to cię wzmocni. Powodzenia i nie zapomnijcie o kremie z filterm

klama80

  • Gość
Odp: Wycieczka Czarnobyl 1-2-3.05.2009
« Odpowiedź #20 dnia: Listopad 28, 2008, 19:30:30 »
AVE szkoda ze  nie bylo cie  1986 roku w Nowej Soli nad ktorym przez 3-4 dni wisiała chmura radioaktywna , była niedziela szłem z mamą z koscioła dziwiły mnie kleksy na chodnikach chwile dalej zobaczylem starszą babke trzymającą sie sciany miała reke i  twarz w wimiocinach , zanim doszłem z mama do domu jeszcze 3 czy 4 osoby widzialem ktore wymiotowały  a to prawie 1000 km od wybuchu  miałem wtedy 6 lat a dziś przejezdzalem kolo tych miejsc i wszystko sobie przypomniałem zadziwiające co czlowiek pamieta z dziecinstwa .Szkoda ze nie mieliśmy kremu z filtrem ,/

Offline AVE

  • TDM User
  • Wieluń k/Białej
  • 250 km/h
  • *****
  • Wiadomości: 1198
    • Pro-Sanit
Odp: Wycieczka Czarnobyl 1-2-3.05.2009
« Odpowiedź #21 dnia: Listopad 28, 2008, 19:46:05 »
Oj byłem, byłem miałem 9 lat, pamiętam ja piliśmy jod, takie słodkie świństwo z fiolek.

Offline Kris

  • TDM User
  • Ełk , Leicester UK
  • 120 km/h
  • ***
  • Wiadomości: 218
Odp: Wycieczka Czarnobyl 1-2-3.05.2009
« Odpowiedź #22 dnia: Listopad 28, 2008, 19:46:55 »
Widzisz Klama miałeś 6 lat, ja miałem 3 i pamiętam jeden jedyny obraz: przez dwa dni wstawaliśmy z bratem w nocy z zaropiałymi oczami. Rodzice musieli przemywać nam oczy wilgotnymi chustkami bo nie szło ich otworzyć... Ból niesamowity, i ten dziecięcy strach...

Reasumując: Klama dzięki za podsunięcie pomysłu z tą tablicą upamiętniającą tragedię... pomyślę nad tym.

Pozdrawiam Kris

klama80

  • Gość
Odp: Wycieczka Czarnobyl 1-2-3.05.2009
« Odpowiedź #23 dnia: Listopad 28, 2008, 19:55:02 »
Dzieki za zrozumienie  mnie,/
« Ostatnia zmiana: Listopad 28, 2008, 20:04:00 wysłana przez klama80 »

Offline Gaweł

  • TDM User
  • Piaseczno/k.W-wy
  • 250 km/h
  • *****
  • Wiadomości: 751
  • 3VD '95
Odp: Wycieczka Czarnobyl 1-2-3.05.2009
« Odpowiedź #24 dnia: Listopad 28, 2008, 21:20:37 »

Ja też "świadomie" jak na 10 letniego chłopca uczestniczyłem w tamtych wydarzeniach.....i za cholerę nie mogę pojąć jak to się stało,że nic mi się nie stało pomimo tego, że całe to paskudztwo do picia wylałem do szkolnej toalety :deadeek:
Moja babcia natomiast, która korzystając z gorących, wiosennych dni zajęła się w ogródku pracami "ziemnymi" za kilka dni trafiła do szpitala gdyż właśnie nie mogła otworzyć oczu........ :deadflop:
Dlatego ja osobiście(czytałem wiele artykułów o elektrowni) nie wierzę w oficjalną wersję władz ZSRR, jakoby nic się nie stało a zginęło
30 kilka osób.......

P.S. Pomysł bardzo mi się podoba ale na dzień dzisiejszy nie wiem jak będzie u mnie w firmie z urlopami na długi weekend, ale znając życie nie dostanę 2 weekendów  z rzędu wolnego.......więc życzę mnóstwa wrażeń i czekam(y) na super relacje i foty
Serdecznie pozdrawiam,Gaweł

Offline ilek

  • TDM User
  • Góra/Edmonton Kanada
  • 120 km/h
  • ***
  • Wiadomości: 208
Odp: Wycieczka Czarnobyl 1-2-3.05.2009
« Odpowiedź #25 dnia: Listopad 28, 2008, 22:44:07 »
Kris jak tam pojedziesz to naprawde wielki S_Z_A_C_U_N :deadbeer:

JA osobiscie wole nie ryzykowac...

Ale z wielkim entuzjazmem bede sledzil ten temat...
Pozdrawiam

Ilek

Tel +48 692 344 889

Offline daro

  • TDM User
  • Ostrzeszów
  • 120 km/h
  • ***
  • Wiadomości: 100
    • 4tx
Odp: Wycieczka Czarnobyl 1-2-3.05.2009
« Odpowiedź #26 dnia: Listopad 29, 2008, 08:35:44 »
Dlatego ja osobiście(czytałem wiele artykułów o elektrowni) nie wierzę w oficjalną wersję władz ZSRR, jakoby nic się nie stało a zginęło
30 kilka osób.......

chyba zgubili zera , w pierwszych  dniach piloci śmigłowców zrzucali grafit na "gorący" reaktor , po 14 dniach żaden już nie żył było ich chyba ok 200
dosłownie wszyscy zmarli jednak ich poświęcenie ustabilizowało to "gówno" na dole. Ogólna liczba ofiar jest ogromna

Offline daro

  • TDM User
  • Ostrzeszów
  • 120 km/h
  • ***
  • Wiadomości: 100
    • 4tx
Odp: Wycieczka Czarnobyl 1-2-3.05.2009
« Odpowiedź #27 dnia: Listopad 29, 2008, 08:59:55 »

zrzucali grafit na
[/quote]

mój błąd gasili grafit

Offline k2

  • TDM User
  • Swietochłowice
  • 120 km/h
  • ***
  • Wiadomości: 163
Odp: Wycieczka Czarnobyl 1-2-3.05.2009
« Odpowiedź #28 dnia: Listopad 29, 2008, 09:41:07 »
Kris musze Cie zasmucić ale opowiesc Eleny to jedna wielka fikcja. Zworoc uwage ze nie ma jej na zadnych praktycznie zdjeciach a te co sa to mozesz zrobic na pierwszej lepszej wsi...

Czytałem ten opis jakiś czas temu. nawet nie pamiętam jak do tego dotarłem . Miałem wtedy ogromną chęć zobaczyć te tereny.
W czasie gdy miała miejsce katastrofa, chodziłem wtedy do szkoły podstawowej ..... Nie wiem, ale czuję jakąś więź z tamtym miejscem. Może to przez to że się w tamtych czasach nawdychałem powietrza znad elektrowni  :deadgrin:
Co do fikcji Eleny. Wystarczy "Poguglać". Jedno ze zdjęć
http://commons.wikimedia.org/wiki/Image:Chernobylpowerplant radioactivity.jpg

PS. Sorki, jeszcze się chyba nie przywitałem. Nadrobię to najszybciej jak się da.

Offline superfastmario

  • TDM User
  • Dzierżońców
  • 250 km/h
  • *****
  • Wiadomości: 2069
  • Czlowiek ktorego wszyscy znaja ale nikt nie widzia
Odp: Wycieczka Czarnobyl 1-2-3.05.2009
« Odpowiedź #29 dnia: Listopad 29, 2008, 12:21:37 »
Dla chcących pobiegać po ZONIE czarnobylskiej, Prypeci czy samym reaktorze, bez wstawania z przed kompa polecam dwie gry:
S.T.A.L.K.E.R. i CALL OF DUTY IV-modern warfare-misja snajperska w Prypeci właśnie.


Co od samego wyjazdu to kiedyś właśnie trafiłem relację Eleny i zrobiła na mnie piorunujące wrażenie.
Nie powiem-od 2 lat ostrzę sobie zęby na taki wyjazd, ale wstyd się przyznać-chyba nie mam jaj.

Polecam wszystkim zapoznanie się z relacjami świadków wydarzenia, i w ogóle poczytanie o wydarzeniach które miały miejsce.
Robią wrażenie bo opowieści w stylu ze kolesie wyszli za właz sprawdzić co sie stało i już nie wrócili a koleś co został za włazem miał przez 3 miesiące przetaczaną krew, tak mocno został napromieniowany sprawiają że człowiekowi cierpnie skóra.

Przerażającym faktem jest to, że wszyscy, którzy wyszli na dach najwyższego budynku w Prypeci, lub na most podziwiać "dziwną" łunę zmarli od napromieniowania prawie natychmiast.
Tak samo "czerwony las" który był tak napromieniowany ze świecił ale został ścięty i zakopany 2m pod ziemią.


Myślę że nigdy nie dowiemy się jakie naprawdę dawki promienia dostaliśmy za młodu.

yo
pawulon182: "to takie szukanie dziury w dupie troszkę chyba-wiadomo gdzie jest i bez oglądania ale ciągle pytanie czy czysta bo nie widać"