Pfff...
I tak wygląda lepiej niż moja jak ją poprzedni właściciel z kurnika wyprowadził. 10 minut nie mógł jej doczyścić żeby dało się nią jechać.
Oczywiście też na obu bokach leżała, płuca klejone, kierownica wymieniona, chłodnica od 850, połowa śrub to Torx. Tarcze biły, klocków nie było ale i droga nie była. Odpaliła od strzała, nie kopciła, chodziła płynnie na jałowych i normalnie przyspieszała. Silnik był zasyfiony pyłem, ale such, nie czyszczony. To trza było brać i dopieścić i doprowadzić do stanu oryginalnego
Cena adekwatna do stanu jak i tutaj.
Nie ma sensu się nad takimi zdjęciami rozwodzić bo to nie są wysokiej jakości zdjęcia wypolerowanej perełki, raczej poglądowe na kolor ramy i owiewek
U handlarzy nie ma okazji, każdy musi swoje zarobić. Tutaj widać że wymaga trochę pracy i wkładu finansowego żeby wyglądała piknie na zlocie