Autor Wątek: Małe co nieco na wekend:)  (Przeczytany 138969 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline maniek

  • Naczelny Degustator Kraju
  • Moderator
  • Tychy
  • 250 km/h
  • *****
  • Wiadomości: 1463
Odp: Małe co nieco na wekend:)
« Odpowiedź #105 dnia: Kwiecień 14, 2007, 20:34:54 »
No nareszcie coś ustalone - wstępnie spotykamy się w Siewierzu ( grupa z południa ) o 8.30 a na 14stą na zamku w Olsztynie.
Może ktoś jeszcze się dołączy:)
Do zobaczenia jutro więc:)
Żyję

Offline RainMan

  • TDM User
  • Warszawa
  • 180 km/h
  • ****
  • Wiadomości: 353
  • live to ride : )
Odp: Małe co nieco na wekend:)
« Odpowiedź #106 dnia: Kwiecień 14, 2007, 21:12:45 »
Witam Was,

Mam nadzieje że uda mi sie do Was dołączyć w Częstochowie ja będę leciał z wawy z kumplem też na TDM-ie. około 9:30 powinniśmy być w McDonaldzie po prawej stronie jadąc od wawy zaraz przed Częstochową.

pozdrawiam i do zobaczenia  :deadbeer:
504 140 178

Offline vacek

  • TDM User
  • Przeworsk, podkarpackie
  • 250 km/h
  • *****
  • Wiadomości: 636
  • 4TX '98. Piekna ta bestia.
Odp: Małe co nieco na wekend:)
« Odpowiedź #107 dnia: Kwiecień 14, 2007, 22:58:16 »
Pogadałem sobie z Andym i mam nadzieje, że się odnajdziemy.

Więc szerokości życzę i do zobaczenia.

zbyhu

  • Gość
Odp: Małe co nieco na wekend:)
« Odpowiedź #108 dnia: Kwiecień 15, 2007, 19:17:03 »
Czolem!

Bylem na Jasnej Gorze, ale nie wypatrzylem zadnego TDMiarza ;). Tzn. widzialem jedna TDMke 4TX z przytartym lewym plastikiem, a potem jak wracalem do domu smignela kolo mnie czerwona 3VD z akcesoryjnymi wydechami :). Moze to ktos z Was?
302km nakulalem, a teraz mam motopost... Jak tylko wrocilem, zdjalem przednie kolo, bo musze dac felge do prostowania ;). Przy 160km/h rzucalo lagami jak porypane :P.
Qrde, ale ten korek 5 ty.s, motocykli, to byl istny hardkor! Szkoda sprzegla ;).

Pozdro

Offline maniek

  • Naczelny Degustator Kraju
  • Moderator
  • Tychy
  • 250 km/h
  • *****
  • Wiadomości: 1463
Odp: Małe co nieco na wekend:)
« Odpowiedź #109 dnia: Kwiecień 15, 2007, 20:24:43 »
Przecież miało cię tam nie być Zbychu!

Hmmmmm, Nie wypatrzyłeś? Ja, JEmil i Medyk staliśmy na tej alejce z drzewami po obu stronach w stronę ołtrza, a na skrzyżowaniu poniżej Andy, Vacek i Marek. A zaraz koło namiociku Rajdu Katyńskiego stali  z dziewczynami Ja850 i jego kumpel... :deadangel:
Szkoda że się nie spotkaliśmy.
pozdrawiam
Żyję

zbyhu

  • Gość
Odp: Małe co nieco na wekend:)
« Odpowiedź #110 dnia: Kwiecień 15, 2007, 20:41:32 »
Czolem!

Ja stalem po prawej, niedaleko strazakow... Krecilem sie tez kolo namiotu, bo tam znajomi z Warszawy byli.

Mialo mnie nie byc, ale wyszlo inaczej. Udalo mi sie z wesela w sobote urwac i zdolalem po 4h snu wstac, zeby do Czestochowy pojechac :). Myslalem, ze sie to nie uda...
Szkoda. Ale okazji do spotkan nie braknie! :).

Pozdro

PS
Najnowsze dane z netu - bylo 12 tys. motocykli :D
Na WP jest artykul.
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 15, 2007, 20:43:30 wysłana przez zbyhu »

Offline Medyk

  • TDM User
  • krak-kat-so
  • 60 km/h
  • **
  • Wiadomości: 87
  • TDM 900 `11 10kkm, czarny typ..
Odp: Małe co nieco na wekend:)
« Odpowiedź #111 dnia: Kwiecień 17, 2007, 09:07:54 »
marek!!!
to co?
mamy to spotkanie w bieszczadach w ten weekend?
pogody jeszcze nie zamawiałem... ale chęć na wyjazd jest...
coś ustalone zostało w Olsztynie?
bo Ja850 wybiera sie w Twoje okolice w majówke..

Offline Marek_spectra

  • TDM User
  • Krosno
  • 120 km/h
  • ***
  • Wiadomości: 148
    • 1
Odp: Małe co nieco na wekend:)
« Odpowiedź #112 dnia: Kwiecień 17, 2007, 22:29:53 »
A witam witam, po Czestochowie nie moge ochłonąc :angel:  Oczywiscie jestem do Waszej dyspozycji... jesli w sobote to zapraszam, krótko: Kto, gdzie, jak. kiedy...
 A na długi weekend, niczego nie planuje, bo przypilnowac by interesu, w koncu to takie....święta kolejne :deadlol: Oczywiscie znajde dzionek jeden by w Bieszczady wyskoczyć, bo wtedy po całych Bieszczadach nie mniej motorków smiga jak było w Czestochowej, wiec okazji do pojezdzenia zi pogadania z innymi motonitami jest bez liku...

 Decyzja jak w w kiepskim teleturnieju, należ do Was  :deadlol:

Offline vacek

  • TDM User
  • Przeworsk, podkarpackie
  • 250 km/h
  • *****
  • Wiadomości: 636
  • 4TX '98. Piekna ta bestia.
Odp: Małe co nieco na wekend:)
« Odpowiedź #113 dnia: Kwiecień 18, 2007, 20:46:17 »
Czolem!

Bylem na Jasnej Gorze, ale nie wypatrzylem zadnego TDMiarza ;). Tzn. widzialem jedna TDMke 4TX z przytartym lewym plastikiem, a potem jak wracalem do domu smignela kolo mnie czerwona 3VD z akcesoryjnymi wydechami :). Moze to ktos z Was?
302km nakulalem, a teraz mam motopost... Jak tylko wrocilem, zdjalem przednie kolo, bo musze dac felge do prostowania ;). Przy 160km/h rzucalo lagami jak porypane :P.
Qrde, ale ten korek 5 ty.s, motocykli, to byl istny hardkor! Szkoda sprzegla ;).

Pozdro


Jak widziałeś 4TX czarno-niebieska z przytartym plastikiem to byłem ja.

Korek faktycznie niezły i też obawiałem się o sprzęgło i temp. cieczy. Jednak wszystko wytrzymało


Offline RainMan

  • TDM User
  • Warszawa
  • 180 km/h
  • ****
  • Wiadomości: 353
  • live to ride : )
Odp: Małe co nieco na wekend:)
« Odpowiedź #114 dnia: Kwiecień 29, 2007, 21:42:51 »
Cytuj
to co?
mamy to spotkanie w bieszczadach w ten weekend?

Witam,

To jak tam widze że chęci są to spotykamy się w Bieszczadach  :deadbeer: postarajmy sie przynajmniej na jeden dzień np. piątek lub sobotę, a jak kto może to na dlużej  :deadbeer:

Pozdrawiam  :deadtop4:

Offline Marek_spectra

  • TDM User
  • Krosno
  • 120 km/h
  • ***
  • Wiadomości: 148
    • 1
Odp: Małe co nieco na wekend:)
« Odpowiedź #115 dnia: Kwiecień 29, 2007, 22:11:37 »
Sa. sa.. W sobote zbiera sie miejscowa ekipa na odkurzanie bieszczadzkich winkli... chciałbym byc równiez.  Oczywiscie dołącze do tej czesci dostojnej :laugh: Plan jest by ruszyć z Krosna o 10tej. Podaj mi prosze tel na priv, to spotkalibysmy sie na miejscu, szczególnie że wracał bede samotnie, bo ekipa zostaje na dłużej kontemplowac bieszczadzaką przyrode z pozycji horyzontalnej  :deadgrin:

Offline RainMan

  • TDM User
  • Warszawa
  • 180 km/h
  • ****
  • Wiadomości: 353
  • live to ride : )
Odp: Małe co nieco na wekend:)
« Odpowiedź #116 dnia: Kwiecień 29, 2007, 22:49:59 »
No to super  :deadtop4: do mnie tel. 504 140 178
Dzisiaj rozmawialem z kolega z Rzeszowa i mówil że te Bieszczadzkie winkle już są konkretnie zamiatane przez różnego rodzaju sprzęty  :deadgrin:

W takim razie do zobaczenia i trzymajmy kciuki za pogodę  :deadbeer:

Pozdrawiam

Offline Marek_spectra

  • TDM User
  • Krosno
  • 120 km/h
  • ***
  • Wiadomości: 148
    • 1
Odp: Małe co nieco na wekend:)
« Odpowiedź #117 dnia: Maj 11, 2007, 08:40:35 »
Witam, ciekaw jestem wrażen z pobytu w Bieszczadach... a może malenka relacja ? :deaddrop: 
Pozdro Marek.

Offline RainMan

  • TDM User
  • Warszawa
  • 180 km/h
  • ****
  • Wiadomości: 353
  • live to ride : )
Odp: Małe co nieco na wekend:)
« Odpowiedź #118 dnia: Maj 14, 2007, 20:17:47 »
Witam,

niestety w natłoku obowiązków nie dalem rady wcześniej sie zalogować, ale wkońcu znalazłem trochę czasu żeby posiedzieć przy kompie i bardzo chętnie pokrótce Wam opiszę pobyt w Bieszczadach  :deadtop4:

A więc tak:

Zaczęło się w środę po pracy - kufry zapakowane wcześniej TDM-ka sprawdzona i przygotowana do drogi. Ruszyłem około 19 - była ładna pogoda chociaż chłodnawo, ale co tam. Moja Pani była wcześniej u siebie w domu w Iłży wiec lecialem sam.

We czwartek rano około 7 wyruszyliśmy w trzy motocykle (dwie TDM-ki i jedno BMW) w drogę juz do celu z Iłży do Ustrzyk Gornych - jakieś 300-350km. Droga o tej porze byla jeszcze pusta i nie padało wiec podróż przebiegala bardzo fajnie. jak dotarliśmy do Rzeszowa - obowiazkowy postój w moto-knajpie DZIDA (jakieś 5km za Rzeszoem jadąc na Barwinek - w Zwięczycy).

Tak naprawdę właśnie jak ruszysliśmy z DZIDY to zaczęły się fajne drogi - to do góry, to na dół, to w lewo, to w prawo i tak non stop  :deadbandit: Wsumie załadowani i z "Plecakami" ale frajda z jazdy konkretna, a jeszcze pogoda super. No i tak też myśleliśmy że utrzyam się do niedzieli, no ale...

W czwartek tak naprawdę po dotarciu na miejsce to krotko jeszcze sie pokręciliśmy i poszliśmy wyluzować sie browarkiem.

Nastepngo dnia - piątek, świeciło piekne słońce i postanowiłem pośmigac na pusto po winklach i nawinąłem jakieś kolejne 130km po takich miejscach jak Dwernik, Chmiel  :deadbeer:, Muczne itp. Zabawa rewelacyjna niektore odcinki drogowe - wsparte przez UE idalnie wykonane z superową przyczepnością i praktycznie nieobciążone innymi pojazdami - normalnie raj na ziemi  :deadgrin: Wieczorkiem standardowo  :deadbeer: i byle do rana  :deadlol:

Sobota okazała sie niestety deszczowa, no ale ze wzgledu na b. krotki pobyt i chęć wyjeżdżenia sie maksymalnego ruszyliśmy na dużą pentlę. W między czasie dołączył do nas jeden znajomy na Kawie no i tak we czert motorki, w strugach deszczu pomykaliśmy. Dotarliśmy nad Solinę - jakaś kawa na rozgrzewkę i spowrotem. Fajnie wsumie tez bylo bo mogliśmy sobie trochę poćwiczyć jazdy po mokrym, ale za to wszystkie ciuchy byly do wyżęcia, ale co tam i tak bylo super!!!!!!!!!!

I tak doczekaliśmy niedzieli - droga powrotna. Zaczęło sie pozytywnie bo bez deszczu. Mogliśmy jeszcze zostawić trochę gumy z naszych kapci na Bieszczadzkich winklach  :deadangel: Jednak po posiłku w DZIDZIE zaczęło padać no i tak Już do samej Warszawy. Do Iłży dojechaliśmy razem we trzy motorki, natomiast od Iłży leciałe już sam (oczywiście z moim Plecaczkiem). Zasadniczo już myślałem że max póltorej godzinki i będziemy w domu, a tu k... Okazało się że chyba jakiś koleś z TIR-a nie zakręcił wlewu paliwa po zatankowaniu i odcinek od Iłży do Radomia (30km) zalany był ropą - ślisko jak choler - w pewnym miejscu ledwo co udało mi sie opanowac moto i go utrzymać - całe szczęście że jechałem jakie 30km/h - no i do Radomia to prawie wyprzedzali nas piesi  :deadsad:

Ale po trzech godzinach beznadziejnej drogi dotraliśmy cało do domu i poszliśmy spać  :deadsleep:

Ogolnie wyjazd super,pogoda moglaby być lepsza, ale dało radę, lekka szkoła jazdy po śliskim, no i stwierdziłem że chyba nadchodzi czas na wymianę kapci  :deadeek:

Mam nadzieję że uda nam sie zorganizować jakieś wspolne pośmiganie  :deadgrin:

Pozdrawiam i do zobaczenia  :deadbeer:
Janusz















Offline vacek

  • TDM User
  • Przeworsk, podkarpackie
  • 250 km/h
  • *****
  • Wiadomości: 636
  • 4TX '98. Piekna ta bestia.
Odp: Małe co nieco na wekend:)
« Odpowiedź #119 dnia: Maj 14, 2007, 22:35:16 »
Witam.

Z góry Cię Januszu przepraszam, że nie udało mi się do Was dołączyć. Nadzieja mnie nie opuszcza i pewnie sie jeszcze spotkamy na trasie.
Dzisiaj zaliczyłem Bieszczady na swojej TDM. Co prawda służbowo ale frajda z jazdy była. Hamowanie, przyśpieszanie i składanie w zakręty to jest to co lubię. A tak na marginesie to spalanie idealnie 5,0l/100km przy dość dynamicznej jeździe więc jestem bardzo z mojej "kochanki" zadowolony.

P.S. Liczyłem, że uda mi się dzisiaj przy okazji odwiedzić Marka w Miejscu Piastowym ale szlag trafił  te plany. Na szczęście zaczynam niedługo delegację w Lipnicy Dolnej pod Jasłem więc w sam raz po drodze do Ciebie Marku. Do zobaczenia.

heeej. :deadbeer: