Autor Wątek: Albania 2008  (Przeczytany 57329 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

ArekW

  • Gość
Albania 2008
« dnia: Październik 17, 2007, 11:00:16 »
Witam,
planuję z klubem Strangers w przyszłym roku wybrać się do Albanii. trasa przez Rumunię, Bułgarię, Mołdawię do Albanii, a potem powrót przez Bosnie, Chorwację itd. Może uda się zobaczyć Pristinę (Kosowo). z pewnością w planie zwiedzania jest Belgrad i Sarajewo. Jeśli macie doświadczenia zwłaszcza dotyczące Albanii lub ewentualnie chcielibyście się dołączyć, zapraszam.

Offline Rebeliant

  • TDM User
  • Porąbka
  • 20 km/h
  • *
  • Wiadomości: 35
Odp: Albania 2008
« Odpowiedź #1 dnia: Październik 17, 2007, 21:53:51 »
A szacowaliście koszt tej wyprawy i ile KM ma podana trasa mniej więcej bo moze bym się dołączył do Was.
PS W jakim terminie miała by być ta wyprawa? :deadtop4:

ArekW

  • Gość
Odp: Albania 2008
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 18, 2007, 09:36:37 »
Witam,
Odpowiadając zamieszczam treść maila, który wysłałem do członków klubu Strangers, aby przyblizyć plan wyprawy.

"TRASA: Czas- 7-8 dni jeśli będziemy chcieli gdzieś podwójny nocleg będzie to 9 dni czyli tydzień i dwa weekendy. Długość 4700-4800 km + ok.1000 km na miejscu

Warszawa – Budapeszt (ok. 700 km, nocleg) – Bukareszt (ok. 820 km, nocleg) – Skopie (ok. 620 km, nocleg) – Sarajewo (ok. 510 km, nocleg). Tu pojawiają się dwie możliwości drogi do Zagrzebia - albo nad brzegiem morza przez Mostar, Split, Zadar lub z Sarajewa do Belgradu i kierować się na Zagrzeb.

Dalsza część trasy jest identyczna Zagrzeb (tu do przejechania jakieś 500 km niezależnie od trasy, więc nie wiem czy nie robić noclegu gdzieś pośrodku – np. Split – w przypadku trasy nadmorskiej lub Belgrad w przypadku trasy przez kraj) – Budapeszt (ok. 350 km, nocleg) – Warszawa (ok.700 km)

Trasę można skrócić nie jadąc przez Rumunię tylko kierując się z Budapesztu na Skopie czyli ok. 800 km robiąc to w jeden dzień. Generalnie dzienne odcinki nie są małe ale można się spiąć i przejechać. Co do dwóch wariantów Sarajewo – Zagrzeb to wydaje mi się że trasa nad brzegiem morza będzie bardziej malownicza ale jednocześnie bardziej komercyjna (ośrodki wypoczynkowe itp.). Przejazd przez środek Serbii, Czarnogóry, Bośni i Hercegowiny oraz Chorwacji wydaje się niszowym kierunkiem.

Co do kosztów to wiele się nie zmienia jeśli przyjąć spalanie na poziomie 7,5 l/100km daje nam przy 6000 km około 450 litrów paliwa na motocykl co przy cenie 1,2 EURO za litr daje 540 EURO jako cenę paliwa. Myślę że trochę przesadziłem w górę ale zawsze lepiej w tę stronę niż miało by zabraknąć. Poza tym należy przewidzieć około 1500 złotych na noclegi i pokarm. Chodzenia po muzeach nie przewiduję."

Co do czasu to jeszcze nic nie ustaliliśmy ale podejrzewam że to będzie w okolicach święta Bożego Ciała bo to zawsze jeden dzień mniej z urlopu.
Pozdrawiam
Arek


Offline Rebeliant

  • TDM User
  • Porąbka
  • 20 km/h
  • *
  • Wiadomości: 35
Odp: Albania 2008
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 18, 2007, 11:44:27 »
OK Dzieki za informacje, jak bym sie miał zdecydować to dam Ci znac na emaila, musze to dobrze przemysleć czy z kasa wydole bo w przyszłym roku bede miał troche duze wydatki i nie wiem czy mi moj budzet wystarczy:P A trasa to ogolnie fajna i ciekawa  :deadtop4:

Offline ilek

  • TDM User
  • Góra/Edmonton Kanada
  • 120 km/h
  • ***
  • Wiadomości: 208
Odp: Albania 2008
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 22, 2007, 14:20:58 »
Witam,
planuję z klubem Strangers w przyszłym roku wybrać się do Albanii. trasa przez Rumunię, Bułgarię, Mołdawię do Albanii, a potem powrót przez Bosnie, Chorwację itd. Może uda się zobaczyć Pristinę (Kosowo). z pewnością w planie zwiedzania jest Belgrad i Sarajewo. Jeśli macie doświadczenia zwłaszcza dotyczące Albanii lub ewentualnie chcielibyście się dołączyć, zapraszam.

Witam! W tym roku byłem na Bałkanach nio i pojechalismy do Albanii: z ciekawosci) I coż problemy na granicy-straszna biurokracja stalismy jakieś 2 godz, sprawdzali nas i to ostro - koszmar! W koncu wjechalismy i co sie okazało drogi straszne, jak sa to dobrze, ale czesto ich nie ma i jest pomaranczowy piach ( co do tego piachu miałem otwartą szybke i ten kurz wpadł do oka i miałem problemy ale to długa historia...) Widać po kraju, że jest duzo do zrobienia ale po mału to realizuja! Nalepszy był kontrast: rozwalajace sie domy i nagle stacja bezynowa za ogromna kase:) Ciekawy kraj ale trzeba uważać na tubylców:)
Pozdrawiam

Ilek

Tel +48 692 344 889

ArekW

  • Gość
Odp: Albania 2008
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 22, 2007, 15:16:10 »

Witam! W tym roku byłem na Bałkanach nio i pojechalismy do Albanii: z ciekawosci) I coż problemy na granicy-straszna biurokracja stalismy jakieś 2 godz, sprawdzali nas i to ostro - koszmar! W koncu wjechalismy i co sie okazało drogi straszne, jak sa to dobrze, ale czesto ich nie ma i jest pomaranczowy piach ( co do tego piachu miałem otwartą szybke i ten kurz wpadł do oka i miałem problemy ale to długa historia...) Widać po kraju, że jest duzo do zrobienia ale po mału to realizuja! Nalepszy był kontrast: rozwalajace sie domy i nagle stacja bezynowa za ogromna kase:) Ciekawy kraj ale trzeba uważać na tubylców:)
[/quote]

Dzięki za info

Manick

  • Gość
Odp: Albania 2008
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 24, 2007, 20:57:13 »
E, ilek przesadza. Większość dróg nie gorsza niż u nas, a ta syfiasta to akurat było w miescie i w trakcie przebudowy (kanalizację kladli, czy co, to asfaltu tam prawie nie było). Na granicy - no cóż, ilek jeszcze młody, to nie pamieta, co się dzialo na naszych jeszcze 15-17 lat temu  :deadgrin:

A najbardziej mi sie podobala sygnalizacja świetlna na moście prze szeroką rzeką:

Gostek w kamizelce odblaskowej i z czerwoną chorągiewką puszczał w jedną stronę, a sam spacerkiem przechodzil przez most. Jak doszedł do końca (hm - do 10 minut) to zatrzymywał ruch i puszczal w drugą stronę. I wio! spacerkiem nazad. Ale kraj się rozwija szybko, polecam pilny wyjazd, bo wkrótce to bedzie tak, jak w Chorwacji. Czarnogóra już się zbliża do tego poziomu, jeszcze tylko muzułmanie nadają trochę kolorytu.

A jakie piękne dziewczyny albańskie  :deadlove:! Tylko nie wiem, czy do Ulcinja w Montenegro przyjeżdżały na wycieczki, czy do pracy  :deadlol:

ArekW

  • Gość
Odp: Albania 2008
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 23, 2008, 20:22:10 »
nawiązując do tematu przedstawiam końcowy plan wyjazdu do Albanii. Zapraszam

Dzień 1 Sobota 17.05.2008
Barwinek - Presov - Koszyce - Miskolc - Budapeszt - Nagykorosi Ut :-) - Belgrad - Markovac (Stari Hrast) tu przenocujemy w motelu Stari Hrast poleconego przez Mariusza. http://www.motelstarihrast.com/o_nama.html . Wg mapy przejedziemy 840 km

Dzień 2 Niedziela 18.05.2008
Markovac - Skopje - Ohrid (511 Km)
WOhrid z racji przejechania już długiego odcinka drogi oraz ze względu na atrakcje w postaci m.in. Zamku i Uniwersytetu zaplanowany jest dłuższy postój. Również w tym miejscu Mariusz zaoferował pomoc w znalezieniu noclegu i ... przewodnika, który opowie nam o niewątpliwie atrakcyjnych okolicach.

Dzień 3 Poniedziałek 19.05.2008
W dalszym ciągu byczymy się w okolicach Ohrid, nabierając siły na dość ciężkie przeprawy w dalszej części podróży.
 
Dzień 4 Wtorek 20.05.2008
Tu dzielimy się na dwie grupy. Jedna nazwana roboczo ASFALT i druga ENDURO. Spotykamy się w Igumenitsy - portowym mieście greckim, gdzie mamy ostatni zarezerwowany nocleg.

ASFALT: Ohrid - Bitola - Florina - Kozani - Gravena - Ioannina - Igumenitsa.
Przejedziemy 425 Km w ciągu ok 7 godzin. "Zaliczymy" Macedonie i Grecję.
 
ENDURO: Ohrid - Korce - Erseke - Leskovik - Tepelene - Gjirokaster - Ktismota - Kalmaki - Ioannina - Igumenitsa.
do przejechania 465 km obliczonych na ok 8-9 godzin, w znakomitej części po szutrach Albanii.
 
Dzień 5 Środa 21.05.2008
W tym dni czeka nas wspólny przejazd drogami nazwijmy to średniej jakości. Wg zdjęć z google earth kilkanaście a może nawet kilkadziesiąt kilometrów drogi będzie wiodło po górach i a nawieżchnia będzie szutrowo-piaskowo-tłuczniowa. Nie mniej jednak przewidziane jest, że wszyscy dadzą radę nawet na Ogarze lub Komarze :-)
 
Igumenitsa - Sagieda (GR) - Kanispol (AL) - Serande (tu podobno są bardzo dobre smażone rybki, toteż pewnie zatrzymamy się na konsumpcję) - Lukove - Borsh - Dhermi - Vlore.
 
tu zakończymy nasz kolejny dzien podróży i po znalezieniu noclegu (nie powinno być problemu bo to ichniejszy kurort) udamy się na spoczynek. Planowo przejedziemy 230 km w ciągu ok hm... 8 godzin.
 
Dzień 6 Czwartek 22.05.2008
Vlore - Fier - Lushnje - Rogozhine - Karaje - Durres - Lac - Lazhe - Shkoder - Bar.
 
Podobnie jak dzień wcześniej szukamy noclegu i odpoczywamy. Przejedziemy tego dnia 290 Km w około 5 godzin.
 
Dzień 7 Piątek 23.05.2008
Bar - Kotor - Dubrovnik - Split - Gorne Ploca - Plitvickie Jezera.
 
Nocleg, po przejechaniu 610 Km w około 9 godzin. W sobotę planowane zwiadzanie Jezior plitvickich a potem w trasę.
 
Je osobiście ze względu na czas prawdopodobnie się odłączę i pojadę swoją trasą tj. Bar - Dubrovnik - Mostar - Banja Luka - Zagrzeb. Słyszałem, że jest bardzo malownicza a łazić nie lubię :-) Wg mojego planu do przejechania byłoby 700 km w około 10 godzin)
 
Dzień 8 Sobota 24.05.2008
wersja 1 oficjalna: Wspomniane zwiadzanie Plitvickich jezior a potem w drogę.
 
wersja 2 moja własna :-): Moje założenie na ten dzień to dotarcie do Polski.
Zagrzeb - Gratz - Bratysława - Żilina - Bielsko Biała - Katowice - Warszawa 
1100 Km w około 13 godzin
 
Dzień 9 Niedziela 25.05.2008
 
Pozostała trasa do przejechania:
 
Plitvickie Jezera - Zagrzeb - Gratz - Wiedeń - Bratysława - Żilina - Bielsko Biała - Katowice - Warszawa
1250 Km około 15 godzin.
 
To by było na tyle. Jeśli macie namiary na noclegi we wspomnianych miastach to proszę o przesłanie zawsze to lepiej wiedzieć czego się szuka.
 
Ze wstępnych wyliczeń mogę powiedzieć, że paliwo to maksymalnie 1400 PLN przy spalaniu ponad 7l/100 km a noclegi ok 600 PLN przy założeniu 15 EURO za noc/osoba co daje 2000 PLN na wyprawę przy jednej osobie na motocyklu.

Offline ilek

  • TDM User
  • Góra/Edmonton Kanada
  • 120 km/h
  • ***
  • Wiadomości: 208
Odp: Albania 2008
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 24, 2008, 00:22:55 »
O stary jesli dobrze zliczylem to wyszlo okolo 5200km i Ty chcesz to wykonac w 9 dni???
Pozdrawiam

Ilek

Tel +48 692 344 889

ArekW

  • Gość
Odp: Albania 2008
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 24, 2008, 10:03:49 »
nie tylko 4500 km  :deadgrin: a kolesie na Africach potrafią do Skopje pojechać na raz to TDM też da radę. Osobiście mam nadzieję że zrobię to w 8 dni a nie 9  :deadlol:
Pozdrawiam

Offline Misiek

  • TDM User
  • Piła
  • 120 km/h
  • ***
  • Wiadomości: 248
Odp: Albania 2008
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 24, 2008, 14:06:03 »
Nooooo Brachu,  WIELKI SZACUN  :deadwar:  :deadwar:  :deadwar:
Nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę. Też bym się skusił ale niestety czasowo nie dam rady, a finansowo tez pewnie będzie cienko.

Tak czy inaczej aby wszystko poszło wg Twoich planów !!!!

Misiek.

A Albania, Kosowo, itd - niebo w gębie. Byłem pod wielkim wrażeniem jak waliłem szczytami przez Dynarskie.
jeszcze raz SZACUN i powodzenia!

Offline ilek

  • TDM User
  • Góra/Edmonton Kanada
  • 120 km/h
  • ***
  • Wiadomości: 208
Odp: Albania 2008
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 24, 2008, 15:50:03 »
nie tylko 4500 km  :deadgrin: a kolesie na Africach potrafią do Skopje pojechać na raz to TDM też da radę. Osobiście mam nadzieję że zrobię to w 8 dni a nie 9  :deadlol:
Pozdrawiam

Tdm da rade a czy Ty??? Jak zrealizujesz te plany i kilometry masz piffko :deadbeer:
Powodzenia...
Pozdrawiam

Ilek

Tel +48 692 344 889

Offline Rebeliant

  • TDM User
  • Porąbka
  • 20 km/h
  • *
  • Wiadomości: 35
Odp: Albania 2008
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 24, 2008, 22:25:13 »
Super trasa  i gratuluje pomysłu nawet pisałbym się na to żeby do was dołączyć ale niestety termin mi w tym czasie wogole nie pasuje i nici z tego :deadflop:   Ale zycze powodzenia  :deadbeer: :deadbeer: :deadbeer:

Offline RainMan

  • TDM User
  • Warszawa
  • 180 km/h
  • ****
  • Wiadomości: 353
  • live to ride : )
Odp: Albania 2008
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 25, 2008, 13:41:54 »
Witam

Trasa i pomysł super!!! W sierpniu 2007 bylem w Bośni i Czarnogorze i ogólnie uważam że rewelacyjne tereny. Naprawdę warto wjechać w Gory czarnogóry - kanion rzeki Tary, kanion rzeki Plivy - widoki niezapomniane i drogi nie najgorsze tylko że wąskie, kręte i trzeba uważać wiec sie nie pogoni  :deadtop4:
Warto rownież objechać jezioro Szkoderskie, a niezła jest równeiż droga z Sarajewa do Podgoricy przez przejście graniczne w Sciepan Polie (czy jakoś tak)  :deadangel:

Ogólnie dystans na taki krotki czas i częściowo w gorach... - SZACUNEK  :deadwar:

Pozdr.
Janusz

Młody

  • Gość
Odp: Albania 2008
« Odpowiedź #14 dnia: Luty 24, 2008, 23:04:36 »
Witam ja śmigam na Varadero ale w albanii byłem kilka razy. Na mojej stronce macie relacje

www.mlody-globetrotter.prv.pl   pozdrawiam