Przeorganizuj...
Za dużo po tamtych drogach. Jeżeli chcesz zobaczyć coś poza stacjami benzynowymi, to nie ma szans. Kraje są zbyt ładne, żeby tego doświadczyć nie zsiadając z siodła. Ja bym to sobie rozłożył na 2 wyjazdy przynajmniej. Realnie - na północy Rumunii będziesz przelatywał 300 - 400 km dziennie. Raz... łądnie i warto się czasami zatrzymać, dwa... dziury są takie, że bywa ciężko... Ale to moja subiektywna opinia, możesz spróbować się napiąć. A do Rumunii i tak wrócisz