Nie, nie mam niestety żadnego śladu - w tym roku się tym nie bawiłem (brak miejsca przy prądzie), ale dla zainteresowanych mam plan wyjazdu
PLAN WYJAZDU – ALPY 2014Dzień pierwszy – 19 czerwiecSkoczów – Cortina d’Ampezzo – 815 km – 880 km – zależy, którędy pojedziemy.
Dzień drugi – 20 czerwiecCortina d’ Ampezzo – Spondigna – max. 400 km
- 45 - PASSO DI GIAU – 2230 m, 28 km, 62 zakręty,
- 48 - PASSO DI FEDAIA – 2056 m, 26 km, 23 zakręty,
- 49 – PASSO PARDOI – 2239 m, 22 km, 65 zakrętów – fajna, warto odbić,
- 51 – NIGERPASS – 1690 m, 19 km, 17 zakrętów – ładna,
- 40 – PENSER JOCH – 2211 m, 46 km, 10 zakrętów,
- 39 – JAUFENPASS – 2099 m, 40 km, 23 zakręty.
- 28 – TIMMELSJOCH – 2509 m – 49 km, 44 zakręty – dupna, obowiązkowa,
- 27 – OTZTALER GLETSCHERSTRASE – 2811 m, 16 km, 9 zakrętów – płatna – mega!
I na koniec zjazd pod STELVIO w okolice Spontigny
Dzień trzeci – 21 czerwiec Spontigna – okolice Bellinzona – ok. 400 km
- 59 – STELVIO – 2758 m, 30 km, 60 zakrętów – nie muszę pisać, że mega,
- 65 – UMBRAILPASS – 2503 m, 18 km, 14, zakrętów – trochę szuterku,
- 65 – OFENPASS – 2149 m, 36 km, 10 zakretów,
- 68 – FLUELAPASS – 2363 m, 27 km, 17 zakrętów
I teraz zależy od czasu można zrobić kilka kombinacji – do dogadania,
Pierwsza kombinacja:
- 69 – JULIERPASS – 2284m, 43 km, 26 zakrętów
- 70 – MALOJAPASS - 1815 m, 33 km, 23 zakręty,
- 71 – SPLUGENPASS – 2118 m, 40 km, 72 zakrety,
- 72 – PASSA DEL SAN BERNARDINO – 2066 m, 62 km, 77 zakrętów,
Druga kombinacja:
- 67 – ALBULAPASS – 2315 m, 31 km, 18 zakrętów,
- 69 – JULIERPASS – 2284m, 43 km, 26 zakrętów,
- 72 – PASSA DEL SAN BERNARDINO – 2066 m, 62 km, 77 zakrętów,
Lub Trzecia kombinacja:
- z 68 – FLUELAPASS – 2363 m, 27 km, 17 zakrętów od razu na
- 72 – PASSA DEL SAN BERNARDINO – 2066 m, 62 km, 77 zakrętów,
Myśmy w końcu wybrali pierwszą kombinacje
Dzień czwarty – 22 czerwiecBellinzona – Chamonix – ok. 400 km
- 79 – ST. GOTTHARD PASS i legendarna TREMOLA – 2108, 26 km, 40 zakrętów i trasa w bardzo złym stanie,
- 80 – FURKAPASS – 2431 m, 40 km, 30 zakrętów,
- 81 – GRIMSELPASS – 2165, 16 km, 30 zakrętów – obowiązkowo,
- 88 – COL DE LA FORCLAZ – 1527 m, 43 km, 11 zakrętów – dojazd do CHAMONIX,
Dzień piąty - 23 czerwiecChamonix – Lanslebourg – ok. 270 km
W Chamonix z rana wyjazd kolejką na AIGUILLE du Midi – najwyższa kolej linowa na świecie – 3842 m – cena ok. 50 E
- jak pogoda dopisze.
Po kolejce ruszamy dalej na przełęcze
88 – COL DE LA FORCLAZ – 1527 m, 43 km, 11 zakrętów – przelot do
87 – COLLE DEL GRAND SAN BERNARDO – 2469 m, 94 km, 67 zakretów – łogień,
90 – COLLE DEL PICCOLO SAN BERNARDO – 2188 m, 48 km, 48 zakrętów,
- 92 – COL DE L’ISERAN – 2770 m, 74 km, 28 zakrętów – królowa, najwyższa przejezdna przełęcz Alp –tu nas nie może zabraknąć
Dzień szósty – 24 czerwiecLanslebourg – Grand Canion du Verdon – pod 400 km
W tym dniu trzeba by się sprężyć by na wieczór być już w okolicach kanionu, a będzie się gdzie sprężać bo trasa biegnie przez najwyższe drogi w Alpach.
- 96 – COL DU TELEGRAPHE – 1566 m, 18 km, 18 zakrętów, dojazd do –
- 91 – COLLE DU GALIBIER – 2642 m, 54 km, 26 zakrętów – jeden z trudniejszych odcinków Tour de France,
- 94 – COL DU LAUTARET – 2058 m, 56 km, 14 zakretów,
- 95 COL DE VARS – 2111 m, 50 km, 23 zakręty,
- 97 – COL DE LA BONETTE – 2805 m- trasa widokowa, 49 km, 48 zakrętów – niestety, żeby dojechać nad kanion zrobimy ją tylko do punktu widokowego by później zjechać do
- COL DE LA CAYOLLE – 2327 m, 62 km, 32 zakręty i dojazd w okolice kanionu.
Dzień siódmy – 25 czerwiecGrand Canion – Borgo San Dalmazzo – max. 350 km
Z rana latamy sobie wkoło kanionu ok. 100 km i później naparzamy powrotem w kierunku Alp na
- 98 – COL DE TENDE – 1871 m, 30 km, 70 zakrętów – 48 ostrych wiraży jest w całości odcinkami szutrowymi,
Po drodze możemy jeszcze przejechać przez COL DE TURINI - odcinek specjalny rajdu Monte Carlo.
Dzień ósmy – 26 czerwiecOk 400 km nad jezioro Garda
Dzień dziewiąty – 27 czerwiecAustria okolice Klagenfurtu byłoby tam ok. 400 km.
Dzień ostatni, dziesiąty – 28 czerwiecI ostatnie kilometry wyprawy ok. 670 km i będziemy w domku.