Projekt narodził się w pijackim widzie moim i mojego p.o. szwagra Radka gdzieś w grudniu. Na początku miało być polatane w weekend po Alpach. Jak zwykle bywa,trochę się projekt rozrósł i dzięki temu zahaczyliśmy oprócz austriackich Alp również o włoskie Dolomity,które są absolutnie najlepszym miejscem do latania na motocyklu, w jakim dotąd byłem. Ponieważ mieliśmy dość szeroki przekrój motocykli,mogliśmy stwierdzić,czy np. podróżne enduro jest lepszym motocyklem do pokonywania przełęczy,od BigBike'ów
Poniżej link,do zdjęć(ze zrobionych 1700 zostało około 650 wybranych,więc dużo czasu nie zajmie
) i mapki z trasy (Dzięki Grubymisiek
).
http://alpy.misiek.org/