Cześć Wulkanie!
Ja zawsze gdzieś planuję (i co najważniejsze realizuję) wyjazdy ale raczej nie aż z takim wyprzedzeniem bo jak sam widzisz pogoda płata figle i nigdy nie wiadomo co będzie za 2 tyg.
Jeśli chodzi o długie weekendy, a zwłaszcza długi weekend majowy to jest to najgorszy czas na wyjazd - wszędzie pełno ludzi i trzeba stać w kolejkach do wszystkiego. Na drogach też nie ma litości.
W zeszłym roku się przemogłem i wyjechałem na jeden dzień i niestety o pustym brzuchu od rana do wieczora - bo komunie były i sale/knajpy/bary/grille były albo sprzątane po komuniach albo przed.
Jakbym coś ciekawego wymyślił to dam znać!